Czy zwiększona waga ciała może mieć wpływ na to, że chrapię? [Porada eksperta]
Chrapanie towarzyszyło mi, a raczej moim współlokatorom odkąd dawno temu poszedłem na studia i zacząłem z kimś obcym mieszkać ;) Jakiś czas temu na języczku podniebiennym urosła mi taka mała "kulka", która z czasem zaczęła rosnąć bardziej do rozmiarów łebka od szpilki. Zaniepokojona żona wysłała mnie do laryngologa, który rozpoznał, że to tzw. brodawczak. Zdecydował się usunąć fragment języczka - a widząc że jest bardzo długi uciął jego część (więcej niż planował) - to rozwiązało moje ówczesne wszystkie problemy z chrapaniem. Od niedawna jednak znowu zaczynam chrapać i znowu żona to słyszy i próbuje jakoś w nocy reagować - zwykle nieświadomie po jej "interwencji" przestaję chrapać. Zastanawiam się, co może mieć wpływ na to moje ponowne chrapanie - czy np. moja otyłość , ważę trochę za dużo (110 kg przy 187 cm wzrostu - nie jestem jakoś baaaardzo gruby, ale mam "oponkę"), czy może za duża temperatura w pokoju w trakcie snu, czy może języczek znowu rośnie? Ogólnie nie mam jakichś problemów ze snem. Raczej się wysypiam, śpię zwykle po ok 7 godzin, ale zastanawiam się co ew. zrobić, żeby mniej przeszkadzać w śnie żony.
Pana Indeks Masy Ciała (BMI) wskazuje, że jednak ma Pan tego ciała za dużo. Usuniecie kawałka języczka było chwilowo złudne. Wedle najnowszych standardów proponuję wykonanie polsomnografii (PSG) aby wykluczyć lub potwierdzić zespół obturacyjnych bezdechów podczas snu. Później należałoby zadać się z laryngologiem, aby wykonać ocenę drożności nosa. I tak krok po kroku dojść do sedna Pana problemu. Pozdrawiam, Prof. A. Krzeski
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta