Kręgosłup: co zrobić, by uniknąć bólu

Kręgosłup pracuje bez przerwy, nigdy nie ma urlopu i dlatego wymaga specjalnego traktowania nie tylko od święta, ale i na co dzień. By uniknąć bólu pleców staraj się ich nie przeciążać, unikaj bezruchu i uważaj, jakie nosisz buty.

Kręgosłup musi nam służyć długie lata. Często zapominamy o tym i nie troszczymy się o niego właściwie. Nosimy niewygodne buty na wysokich obcasach, przyjmujemy nieprawidłową pozycję podczas oglądania telewizji lub pracy przy komputerze, garbimy się.  Na efekty naszej bezmyślności nie musimy długo czekać. Pewnego dnia odkrywamy ze zdziwieniem, że każdy ruch powoduje przeszywający ból pleców. A wystarczyłoby tak niewiele.

Nasze rady, jak uniknąć bólu pleców:

1. Unikaj bezruchu i jak najczęściej zmieniaj pozycję ciała, by jednostronnie nie przeciążać kręgosłupa. Po godzinie siedzenia (np. w pracy) wstań i przejdź się po pokoju. Gdy długo stoisz - postaraj się na chwilę położyć.

2. Na co dzień noś buty na nie za wysokim obcasie (2-3 cm). Dobrze, gdy buty mają grubszą, elastyczną podeszwę, która amortyzuje wstrząsy powstające w czasie chodzenia. Nie kupuj butów za dużych - musisz je wtedy przytrzymywać palcami i chód staje się mniej płynny, a kręgosłup dodatkowo obciążony.

3. Jeżeli mieszkasz w bloku, od czasu do czasu rezygnuj z windy i wchodź po schodach.

4. Niosąc zakupy, rozkładaj ciężar siatek równomiernie do obu rąk.

5. Gdy idziesz, wciągaj brzuch i zaciskaj pośladki. Ich mięśnie też są oparciem dla kręgosłupa. Zerkaj w szyby wystawowe, by sprawdzić, czy się nie garbisz.

6. Jeśli nie trenowałeś dotąd regularnie, nie rzucaj się na wielkie wyzwania np. na siłowni. Mięśnie trzeba stopniowo przyzwyczajać do wysiłku. Lepiej idź na spacer (marszowym krokiem) lub na pływalnię (i jak najwięcej pływaj na plecach).

7. Nie podtrzymuj barkiem słuchawki telefonicznej podczas rozmowy.

8. Siedząc na kanapie czy w fotelu, nie wyciągaj nóg przed siebie. To wymusza nienaturalne ułożenie pleców.

9. Podczas urlopu nad wodą, niech nie przyjdzie ci do głowy skakanie "na główkę". Takie popisy często kończą się bardzo poważnymi urazami kręgosłupa.