Artroza. Jak zapobiegać chorobom zwyrodnieniowym stawów?
Ból stawów, ograniczenie ich ruchomości może oznaczać artrozę, czyli chorobę zwyrodnieniową. Nie potrafimy jej wyleczyć ani cofnąć zmian powstałych w tkankach tworzących staw. Możemy jednak zapobiegać artrozie i spowolnić jej rozwój.
W artrozie, czyli chorobie zwyrodnieniowej stawów dochodzi do zniszczenia chrząstek stawowych i zmian w budowie tkanki kostnej, których efektem bywa tworzenie się osteofitów – wyrośli kostnych ograniczających ruchomość stawu. Następstwem tych procesów może być również stan zapalny stawów. Artroza u niektórych postępuje wolniej, u innych szybciej. Zależy to od wielu czynników, takich jak wiek (starzenie i zużycie chrząstek stawowych), predyspozycje genetyczne, styl życia, urazy, ciężka praca fizyczna, choroby metaboliczne (np. niedoczynność tarczycy, nadczynność przytarczyc, cukrzyca), a nawet stres, który powoduje napięcie i przeciążenie mięśni stabilizujących stawy oraz pogarsza ich ukrwienie.
miesięcznik "Zdrowie"Czy ruch opóźnia rozwój choroby?
Wszyscy powinniśmy rekreacyjnie uprawiać sport. Zostaliśmy bowiem stworzeni do chodzenia, biegania, nieustannego poruszania się, a nie tkwienia w wymuszonej pozycji przez wiele godzin. Stawy potrzebują ruchu, bo stymuluje on wydzielanie płynu stawowego, który chroni chrząstki stawowe przed tarciem i je odżywia. Aktywność fizyczna wpływa też korzystnie na skład płynu. Poza tym wzmacnia mięśnie. Należy w miarę swoich możliwości zadbać o codzienną dawkę ruchu nawet wtedy, gdy wystąpiły już objawy artrozy, ponieważ działa on przeciwbólowo i przeciwzapalnie i poprawia funkcje stawów.
Otyłość zwiększa ryzyko artrozy
Otyłość powoduje przeciążenie stawów, czego następstwem jest ścieranie się chrząstek stawowych. Towarzyszą jej też zaburzenia metaboliczne (np. insulinooporność), które przyśpieszają pojawienie się zwyrodnień. Wykazano, że redukcja masy ciała tylko o 5 kg w ciągu 10 lat może zmniejszyć ryzyko wystąpienia artrozy nawet o 50 proc.
Ból nie musi być pierwszym objawem artrozy
Choroba często przez długi czas przebiega bezobjawowo lub jedynym jej sygnałem jest „trzeszczenie” w stawach. Ból początkowo pojawia się po wysiłku, potem także w spoczynku. Dodatkowo występuje sztywność stawów po przebudzeniu utrzymująca się ok. 30 minut (w reumatoidalnym zapaleniu stawów – powyżej godziny) lub po siedzeniu w bezruchu, a niekiedy również obrzęki. Z czasem dochodzi do ograniczenia ruchomości stawów.
Jak dieta wpływa na stawy
Może przyśpieszyć lub spowolnić rozwój artrozy. Niekorzystnie na stawy działają tłuszcze nasycone (masło, tłuste mięso i sery) i niedobór witaminy D. Natomiast korzystnie wpływają działające przeciwzapalnie kwasy omega-3 (tłuste ryby morskie) i antyoksydanty zawarte w warzywach i owocach. Ważna jest też odpowiednia ilość białka, bo od niego zależy siła mięśni stabilizujących stawy.
Kobiety chorują częściej
Lawinowy wzrost zachorowań kobiet następuje po 50. roku życia, co jest związane ze zmianami hormonalnymi w okresie okołomenopauzalnym.
Jak działają leki stosowane miejscowo?
Żele, maści i plastry o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym redukują objawy artrozy. Ich skuteczność zależy od stopnia zaawansowania choroby, a także od odległości skóry od stawu (im mniejsza, tym lepszy efekt). Doustne leki przeciwbólowe i przeciwzapalne stosuje się tylko okresowo ze względu na ich niepożądane działania. Postęp choroby i jej objawy łagodzą również preparaty z siarczanem glukozaminy lub chondroityny, które działają przeciwzapalnie i chronią chrząstki stawowe przed zniszczeniem.
Porady eksperta