Test kciuka pomaga ocenić, czy możesz mieć ukrytego tętniaka. Łatwo zrobisz go w domu
Tętniak aorty, czyli patologiczne poszerzenie aorty, przez wiele lat może rozwijać się w ukryciu, nie dając wyraźnych objawów. Zdarza się, że do jego wykrycia dochodzi dopiero wtedy, gdy tętniak pęknie, a to już sytuacja zagrażająca życiu. Naukowcy z Uniwersytetu Yale opracowali prosty test, który może ostrzegać o ryzyku ukrytego tętniaka. Każdy może łatwo wykonać go w domu.
Tętniak aorty - niewidoczne zagrożenie
Tętniak aorty to stałe poszerzenie - o co najmniej 50 proc. - światła aorty (czyli największego naczynia krwionośnego w naszym organizmie, które wychodzi z lewej komory serca i dzieli się na mniejsze tętnice). Dotyczy wszystkich trzech warstw ściany aorty. Najczęściej występuje tętniak aorty brzusznej, tętniak aorty piersiowej a także tętniaki piersiowo-brzuszne.
Tętniaki aorty mogą przydarzyć się w każdym wieku. Szczególnie narażone są jednak osoby po 65. roku życia, przede wszystkim mężczyźni, u których występują one ponad trzykrotnie częściej, niż u kobiet, a także palacze, chorzy na miażdżycę, nadciśnienie, po udarze, ze zbyt wysokim cholesterolem, chorujący na POChP, czy choroby zapalne aorty. W grupie ryzyka są także ci, w których bliskiej rodzinie występowały tętniaki aorty.
O ryzyku tętniaka może ostrzegać prosty test
Zagrożeniem dla zdrowia są zarówno pęknięcie tętniaka aorty, jak i sama jego obecność. Z tego powodu ważne jest, by tętniaki wykrywać na wczesnym etapie, bo wtedy można zmniejszyć ryzyko powikłań i zgonu, a tętniaka można monitorować lub usunąć.
Jednak wczesne wykrycie tętniaków jest bardzo trudne.
„Największym problemem w przypadku tętniaków jest rozpoznanie dotkniętych chorobą osób przed pęknięciem tętniaka” – powiedział dr John A. Elefteriades , profesor chirurgii w Yale, starszy autor badania, którego wyniki opublikowano w American Journal of Cardiology.
W badaniu naukowcy przedstawili prosty sposób na to, by szybko i bezkosztowo identyfikować pacjentów, którzy mogą mieć niezdiagnozowanego tętniaka aorty.
Test kciuka na ukrytego tętniaka jest szybki i prosty. Oto, jak go wykonać:
- podnieś rękę i ustaw dłoń na płasko
- zegnij kciuk w poprzek dłoni i wyciągnij go tak daleko, jak to tylko możliwe
Jeśli kciuk wykracza poza krawędź dłoni, prawdopodobnie rozwinął się u ciebie tętniak, bądź niedługo może do tego dojść. Jak twierdzą badacze, możliwość poruszania kciukiem w taki sposób świadczy o tym, że stawy są rozluźnione na skutek patologii tkanki łącznej, a więc również naczyń tętniczych.
Opisany przez naukowców z Yale test na samodzielne diagnozowanie ryzyka ukrytego tętniaka został przetestowany na grupie 305 pacjentów, których poddano zabiegom kardiochirurgicznym, m.in. z powodu tętniaków aorty.
Badacze podkreślają, że pozytywny wynik testu nie jest powodem do paniki, gdyż nie każdy, kto jest w stanie wysunąć kciuk za krawędź dłoni, ma tętniaka. Nie może to być również jedyna metoda diagnostyczna.
Jak powiedział dr Elefteriades: „Nasze badanie wykazało, że większość pacjentów z tętniakiem nie wykazuje pozytywnego objawu kciuk-dłoń, ale pacjenci, którzy mają pozytywny wynik testu, mają duże prawdopodobieństwo posiadania tętniaka” – powiedział Elefteriades.
Zespół badaczy uważa, że test kciuka powinien być jednak włączony do standardowych badań fizykalnych pacjentów, przede wszystkim tych, którzy mają rodzinną historię tętniaka aorty.
Tętniaki aorty zagrażają życiu. Ich wczesne wykrycie jest bardzo trudne
Tętniaki aorty bardzo długo mogą nie dawać objawów - ich rozpoznanie na wczesnym etapie zazwyczaj ma miejsce przy okazji innych badań. Jeżeli objawy występują to znak, że tętniak jest już bardzo zaawansowany.
Może się powiększyć i pęknąć, doprowadzając do krwawienia, które zagraża życiu, ale może też doprowadzić do powikłań takich jak udar mózgu, zawał nerki, niedokrwienie kończyn dolnych - w uszkodzonej tętnicy tworzą się bowiem skrzepliny, których fragmenty z czasem mogą się odrywać i tworzyć zatory w tętnicach.