Nawyki zapobiegające CHOROBOM SERCA: o poranku
Serce to bardzo pracowity narząd ciała. Bije bezustannie i w dzień, i w nocy. Zmieniając swoje poranne nawyki, pomożesz swojemu sercu. Dzięki naszym radom unikniesz chorób serca. Dowiedz się, jakie zmiany wprowadzić o poranku w swoim stylu życia.
Spis treści
Serce jest bardzo wyrozumiałe, bo przez wiele lat znosi wyskoki – nadwagę, nadmierne solenie potraw, palenie papierosów, brak ruchu. Ale wszystko ma swoje granice. Jeśli za bardzo się zapomnisz, serce zbuntuje się i pojawią się choroby serca. Ale tak być nie musi. Wystarczy raz w miesiącu przez cały dzień wspierać swoje serce, by dodać mu siły i zdrowia.
6.00 Budzisz się
Tak było: Budzik stawiał cię na równe nogi. Gwałtowna zmiana pozycji źle wpływała na żyły w nogach, do których wlewało się 3 razy tyle krwi, ile znajdowało się w nich, gdy leżałaś. Zastawki żylne nie dawały rady przepompować całej krwi z nóg do serca.
Teraz: Poprzeciągaj się w łóżku. Zanim wstaniesz, zrób kilka ćwiczeń: podnieś ręce, przyciągaj kolana do piersi, zrób kilka skrętów biodrami. Powoli usiądź na łóżku i rękawicą frotte masuj (w kierunku serca) ciało, poczynając od palców stóp aż do głowy. Stań przy otwartym oknie i gimnastykuj się kilka minut, głęboko oddychaj – powietrze wciągasz nosem, a wydychasz ustami.
Ile to trwa: 10–15 minut.
Co zyskasz: Dotleniłaś organizm, a więc i serce. Krew w żyłach zaczęła szybciej krążyć. Dzięki temu nie będzie zalegała w żyłach nóg. Możesz oczekiwać, że wieczorem nie będą one spuchnięte. Do serca dotrze więcej utlenowanej, a więc zdrowszej dla niego krwi.
6.30 Myjesz się
Tak było: Wlokłaś się do łazienki, siadałaś na brzegu wanny i owinięta w ciepły szlafrok czekałaś, aż wanna napełni się wodą. Leniuchowałaś w ciepłej wodzie co najmniej przez kwadrans.
Teraz: Stań w wannie lub w brodziku i weź naprzemienny prysznic. Zacznij od ciepłej wody i zakończ chłodnym strumieniem. Pamiętaj, by ciepłą wodą polewać ciało 2–3 razy dłużej niż chłodną. Teraz porządnie wycieraj skórę ręcznikiem, pamiętając o zachowaniu kierunku masażu od palców stóp do serca.
Ile to trwa: Na prysznic i masaż potrzebujesz 10–15 minut.
Co uzyskasz: Pobudziłaś krążenie i zahartowałaś organizm. Gdy jest silny, lepiej broni się przed infekcjami (pamiętaj, każda osłabia serce). Zyskałaś też na urodzie, dotleniona krew sprawia, że masz brzoskwiniowy odcień skóry i wyglądasz młodziej. Chłodny prysznic poprawił kondycję żył – kurcząc się i rozkurczając pod wpływem zmiennej temperatury, pozostają elastyczne. To prosta profilaktyka choroby zakrzepowej żył.
7.00 Robisz makijaż
Tak było: Przysiadałaś gdziekolwiek, by zrobić makijaż. Czas płynął, a ty raz za razem wstrzymywałaś oddech, by zrobić perfekcyjną kreskę. W efekcie od rana czułaś się zmęczona, bo organizm był niedotleniony.
Teraz: Nie siadaj, stań przed lustrem w lekkim rozkroku. Gdy sięgasz po kosmetyki, krem czy puder, unoś się na palcach. Pobudzisz do pracy tzw. pompę mięśniową, która tłoczy krew z nóg w stronę serca. Oddychaj przy tym głęboko, by krew była dotleniona.
Ile to trwa: Tyle co każdego dnia.
Co zyskasz: Lekkość nóg na wiele godzin, prawidłowe krążenie krwi i niewielkie obniżenie ciśnienia tętniczego. To wystarczy, by przez cały dzień utrzymywało się ono na bezpiecznym poziomie, czyli w granicach ideału – 120/80 mm Hg.
7.30 Jesz śniadanie
Tak było: Biały chleb smarowałaś grubo masłem, kładłaś żółty ser i wędlinę lub szybko robiłaś jajecznicę. Wypijałaś mocną kawę z cukrem. Często jadałaś śniadanie w biegu.
Teraz: Zjedz kromkę ciemnego pieczywa z plasterkiem drobiowej wędliny albo chudym lub półtłustym białym serem, wypij szklankę soku owocowego lub odtłuszczony jogurt. Zjedz pomidora, liść sałaty, pół grejpfruta. Usiądź przy stole, nie śpiesz się, w ten sposób ułatwisz trawienie, a więc i transport składników odżywczych do serca.
Ile to trwa: Śniadanie zajmuje tyle samo bez względu na to, co jesz.
Co zyskasz: W ciemnym pieczywie są witaminy z grupy B, które dobrze wpływają na mięśnie, a więc także na serce. Jeśli zrezygnowałaś z jajecznicy, uchroniłaś układ krwionośny przed miażdżycą. W 2 jajkach jest bowiem 360 mg cholesterolu, czyli więcej niż dobowe zapotrzebowanie (200–300 mg). Witamina C jest antyoksydantem, więc chroni serce przed działaniem wolnych rodników.
8.00 Wychodzisz do pracy
Tak było: Zamykałaś drzwi mieszkania, zjeżdżałaś windą i wsiadałaś do samochodu lub szłaś powoli do przystanku.
Teraz: Zejdź po schodach, wybierz nieco dłuższą drogę do auta lub przystanku, idź żwawym krokiem. Jeśli to możliwe, zrezygnuj z windy.
Ile to trwa: Pokonanie kilku pięter i marsz do przystanku to 15–20 minut.
Co zyskasz: Dotleniłaś organizm i sprowokowałaś krew do szybszego krążenia. Marsz i chodzenie po schodach to najlepsze sposoby na to, by krew prędzej docierała do serca, a nie zalegała w nogach (zalega wtedy, gdy ma się żylaki, które są efektem m.in. niedomykających się zastawek żylnych, czyli upośledzenia krążenia). Nawet tak niewielki ruch przyczynia się do lepszego spalania kalorii, a więc utrzymania prawidłowej wagi, a każdy stracony kilogram to obniżenie ciśnienia tętniczego o 1,5 mm Hg.
Polecany artykuł:
miesięcznik "Zdrowie"
Porady eksperta