Na której ręce należy mierzyć ciśnienie? To ma znaczenie dla zdrowia!

Różnica wyniku pomiaru ciśnienia tętniczego na ręce prawej i na ręce lewej jest zazwyczaj nieduża. Aż chciałoby się powiedzieć - wszystko jedno, na którym ramieniu mierzysz ciśnienie, bo najważniejsze, że w ogóle to robisz. To jednak nie do końca prawda.

Przez lata, w zaleceniach dotyczących prawidłowego mierzenia ciśnienia tętniczego, nikt nie koncentrował się na wyborze ramienia pomiaru.

Uważano powszechnie, że to nie ma znaczenia, bo ciśnienie na obu rękach najczęściej mamy takie same, a ewentualna różnica wyników pomiarów wynosi zwykle do 10 mmHg, co ma umiarkowane znaczenie dla diagnozy, sposobu leczenia czy rokowań dla pacjenta.

Radzono, by mierzyć tak, jak ci wygodniej i wiele osób wybierało ramię lewe, "od serca". Co się zmieniło?

Mierz ciśnienie na obu rękach, jeśli ci życie miłe

Niemal od początku XXI wieku temat ramienia, na którym należy mierzyć ciśnienie, regularnie powraca. W zaleceniach standardowo jest mowa o obu rękach od wielu lat, chociaż praktyka pokazała, że stosowało się do tego niewielu lekarzy i pacjentów.

Tymczasem okazuje się, że stwierdzenie wyraźnej różnicy w wynikach pomiarów między ramionami powinno zapalić lekarzowi alarmową lampkę  - ten pacjent jest w większym stopniu narażony na poważne problemy z układem krążenia i trzeba go baczniej obserwować.

Popularne jakiś czas temu zalecenie, by początkowo mierzyć ciśnienie na obu rękach, stwierdzić, na którym ramieniu wyniki są wyższe i tego ramienia już się trzymać, jest nieaktualne.

Należy mierzyć ciśnienie na obu rękach i zgłaszać lekarzowi, jeśli wyniki są różne. Oczywiście, należy przy tym uwzględniać widełki błędu pomiaru.

Czym grozi inny wynik pomiaru ciśnienia na rękach?

Nie ma znaczenia, na której ręce masz wyższe ciśnienie. Koniecznie powiedz lekarzowi, że taka różnica jest.

Przykładowo, jak donosił "The Lancet" w 2012 roku: różnica pomiędzy ciśnieniem skurczowym na prawej i lewej ręce wynosząca co najmniej 10 mmHg może pomóc zidentyfikować pacjentów znajdujących się w grupie ryzyka bezobjawowej choroby tętnic obwodowych.

Różnica wynosząca 15 mmHg może już świadczyć o ryzyku chorób naczyń mózgowych (m.in. miażdżycy i encefalopatii), a także zwiększonym o 70 proc. ryzyku zgonu z powodu chorób układu krążenia.

Kolejne badania, choćby sprzed kilku lat, wskazały, że sprawę należy traktować poważnie. Kilka razy potwierdzona różnica o 20 mmHg to obowiązujące wskazanie do poszerzenia diagnostyki, między innymi pod kątem rozwarstwienia aorty lub jej groźnego zwężenia.

Czy różny wynik pomiaru ciśnienia tętniczego na lewym i prawym ramieniu zawsze oznacza chorobę?

Do dziś nie wiemy tak do końca, dlaczego mamy różne wyniki ciśnienia tętniczego po dwóch stronach ciała. Zjawisko okazało się częstsze niż zakładano, od kiedy zaczęto częściej mierzyć ciśnienie na obu kończynach.

Uważa się, że częściej wyższe ciśnienie po stronie prawej wiąże się z większą muskulaturą, obciążeniem prawej ręki itp.

Niewielka różnica (do 10 mmHg) to nie problem. Trzeba też wziąć pod uwagę, że być może używasz kiepskiego aparatu do mierzenia ciśnienia i to on zakłamuje wyniki.

Pamiętaj, że wiele urządzeń wymaga "odpoczynku" między pomiarami - jeśli zrobisz to zbyt szybko, wynik może być fałszywie zaburzony.

Eliza Dolecka