Dławica piersiowa boleśnie „chwyta za serce”
Mężczyzna w średnim wieku nagle, dramatycznie przyciska dłoń tam gdzie bije jego serce. Z trudem chwyta powietrze, a twarz wykrzywia mu grymas bólu. Daje gwałtownie znaki, aby podać mu fiolkę z lekiem. Wyjmuje tabletkę i kładzie pod język. Po jakimś czasie, już uspokojony, wyjaśnia świadkom zdarzenia: to angina pectoris. A to jest opis sceny, którą możecie zobaczyć w wielu starych filmach.
Spis treści
- Dławica piersiowa: czym jest?
- Dławica piersiowa: jak boli?
- Dławica piersiowa: jak rozpoznać?
- Dławica piersiowa: jak leczyć?
- Dławica piersiowa: co Ciebie czeka?
Dławica piersiowa: czym jest?
Wyjaśnijmy najpierw zatem, kim jest faktyczna bohaterka tej tragicznej sceny. Angina pectoris to nazwa angielska tej choroby, a wywodzi się od 2 łacińskich wyrazów: angere - „dusić” i pectus – „klatka piersiowa”, które po zestawieniu oznaczają: uczucie duszenia w klatce piersiowej. Stąd też, w polskiej terminologii medycznej nazywamy tę chorobę: dławicą piersiową, lub rzadziej – dusznicą bolesną.
Dławica piersiowa jest w istocie zespołem objawów choroby niedokrwiennej serca. Główną oznaką jest ból wywołany niedokrwieniem mięśnia sercowego, do którego może dojść z 3 powodów:
- gdy ściany tętnic są ciasno zwężone przez blaszki miażdżycy lub uszkodzone, np. toksynami dymu papierosowego; wówczas dochodzi do zatoru krwi w naczyniach co w rezultacie prowadzi, zależnie od miejsca zatoru, do m.in. do zawału serca, udaru mózgu lub niedokrwienia kończyn dolnych,
- gdy uszkodzone są tętniczki w sercu oraz kapilary (naczynia włosowate),
- gdy dochodzi do nadmiernego skurczu tętnicy wywołanego uszkodzeniem śródbłonka (komórek wyścielających naczynia krwionośne) tętnicy.
Ryzyko zachorowania na dławicę zatem jest wielokrotnie wyższe u osób z tzw. czynnikami ryzyka, do których zalicza się m.in.: palenie papierosów, nadciśnienie tętnicze, otyłość i cukrzycę. Dławicy piersiowej nie można odziedziczyć, ale ryzyko jej wystąpienia zwiększa się, gdy chorują/chorowali na nią nasi rodzice lub rodzeństwo.
Szacuje się, że w Polsce na dławicę piersiową cierpi znacznie ponad 1,5 mln osób, ale wielu z nich nie ma takiej świadomości. Z kolei na świecie, liczba chorych na dławicę zbliża się do 100 mln. Chorują głównie osoby w wieku średnim (po 40 r.ż.- głównie mężczyźni) i starsze (po 65 r.ż. – równie często kobiety i mężczyźni). Eksperci wskazują jednak, że powyższe liczby będą rosnąć z powodu m.in. procesu starzenia się społeczeństw.
Dławica piersiowa: jak boli?
Ból w klatce piersiowej jest głównym, najczęstszym objawem dławicy piersiowej. Przyjrzyjmy się mu jednak dokładniej, ponieważ ta dolegliwość jest oznaką także innych chorób. Ból piersiowy dławicowy jest zatem zazwyczaj:
- odczuwany jest jako ucisk, uczucie dławienia lub gniecenia – rzadziej jako ostry, kłujący,
- zlokalizowany za mostkiem, ale może promieniować do szyi, żuchwy, ramion (głównie lewego!), ale może być też umiejscowiony w górnej części brzucha
- trwa od kilku do kilkunastu minut
- nie jest zależny od wdechu czy wydechu – w każdej fazie cyklu oddechowego jest taki sam
- jego intensywność lub forma nie zmieniają się pod wpływem innej pozycji ciała
- wywoływany jest przez wysiłek fizyczny lub stres i ustępuje w spoczynku – to objaw tzw. dławicy piersiowej stabilnej
- pojawia się niespodziewanie, w spoczynku lub nie ustępuje szybko po zaprzestaniu aktywności – to oznaka tzw. dławicy piersiowej niestabilnej.
Rodzaj, natężenie, powód i pora występowania bólu dławicowego zależą od płci i wieku. Typowy ból dławicowy częściej zgłaszają mężczyźni. Za to kobiety częściej wiążą go przykrymi emocjami i wskazują na dłuższy czas jego trwania. Z kolei u osób starszych, zwłaszcza niezbyt aktywnych fizycznie, ból dławicowy często pojawia się w godzinach nocnych, a jest wywołany przyjęciem pozycji leżącej.
Co więcej, w dławicy piersiowej mogą występować inne, niż ból objawy niedokrwienia mięśnia sercowego, czyli tzw. maski dławicy. Te oznaki to m.in. zmęczenie, bóle brzucha, nudności lub duszność związaną z wysiłkiem (u osób w podeszłym wieku i chorych na cukrzycę).
Jeśli odczuwasz kołatanie, ucisk, ciężar, pieczenie albo jakikolwiek ból w klatce piersiowej, ramionach, barkach lub szyi!
Dławica piersiowa: jak rozpoznać?
Z powodu nieswoistości objawów, zdiagnozowanie dławicy piersiowej nie bywa łatwe. U każdego pacjenta sygnalizującego ból w klatce piersiowej lekarz na pewno przeprowadzi dokładny wywiad (także pod kątem występowania chorób serca w rodzinie), a także zmierzy ciśnienie tętnicze oraz wykona EKG i (często) USG serca.
Lekarz może także skierować na testy wysiłkowe, scyntygrafię mięśnia sercowego oraz na bardziej zaawansowane badania (np. tomografię komputerową), które pozwolą obrazowo ocenić stan naczyń krwionośnych pacjenta. Nierzadko zdarza się jednak, że konieczne jest wykonanie u pacjenta inwazyjnej koronarografii, dzięki której można dokładnie obejrzeć zwężenie naczyń wieńcowych – jeśli to ono jest przyczyną dławicy.
Dławica piersiowa: jak leczyć?
Terapia dławicy piersiowej polega na 3 elementach:
- zdrowym życiu, czyli prawidłowym odżywianiu i aktywności ruchowej – obu dostosowanych do dolegliwości, etapu choroby i indywidualnych możliwości, potrzeb, zwyczajów, upodobań pacjenta,
- farmakoterapii – przy pierwszych objawach doraźnej, a potem stałej, codziennej i regularnej, opartej na lekach, które redukują postęp miażdżycy, obniżają ciśnienie krwi i poprawiają metabolizm mięśnia sercowego, czyli na m.in. lekach przeciwpłytkowych, przeciwzakrzepowych oraz tzw. beta-adrenolitykch (beta-blokerach z grupy blokerów kanału wapniowego), zmniejszają częstotliwość występowania objawów dławicy, albo pozwalają się w od nich uwolnić na stałe,
- zabiegach inwazyjnych – przy obecności w tętnicach wieńcowych blaszki miażdżycowej wykonuje się u pacjenta tzw. przezskórną interwencję wieńcowej (z ang. percutaneous coronary intervention, PCI), podczas której udrażnia się zwężone lub zamknięte naczynie wprowadzając do niego cewnik lub zakładając stent (niewielki element zapobiegający zamknięciu się światła tętnicy), albo operację pomostowania aortalno-wieńcowego, nazywaną potocznie „by-passami”.
Dławica piersiowa: co Ciebie czeka?
Przy dławicy niezdiagnozowanej, wykrytej zbyt późno, nie leczonej lub leczonej nieregularnie:
- zwiększone ryzyko niewydolności serca, zawału serca, udaru mózgu i depresji,
- obniżenie jakości i zmiana trybu życia, porządku dnia, planów i celów,
- częste przebywanie na zwolnieniach lekarskich, a w skrajnej konsekwencji utrata możliwości zarobkowania i konieczność przejścia na rentę.
Finał nie brzmi zbyt optymistycznie, prawda…? Możesz go zmienić! Najpierw prowadząc zdrowe życie, ze świadomością jakie produkty i jaka aktywność fizyczna są dla ciebie najlepsze, rezygnując z palenia papierosów, stosowania innych używek, wysypiając się, radząc sobie łagodnie ze stresem i racjonalnie dzieląc czas na pracę i sprawy osobiste. W ten sposób dławicy zapobiegniesz. Potem, gdyby niepokojące dolegliwości się pojawiły – szybko konsultując je z lekarzem. A finalnie – przy potwierdzonej dławicy – dokładnie stosując się do jego zaleceń. Pamiętaj: nie przerywaj terapii sam, gdy tylko poczujesz się lepiej! Poprawa jest efektem przyjmowania leków, więc twój stan się pogorszy gdy je odstawisz! A jeśli poprawy nie odczuwasz – powiedz o tym lekarzowi, aby odpowiednio leczenie zmodyfikował.
*******
Z inicjatywy Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego co roku obchodzony jest Tydzień Świadomości Dławicy Piersiowej. W Polsce, w tym roku celebrujemy go w dniach od 16 do 22 września. Jego celem jest budowanie świadomości społecznej na temat dławicy piersiowej, pozostającej nadal poważnym schorzeniem kardiologicznym, które jeśli zostanie zbyt późno zdiagnozowane i nieleczone, może prowadzić do poważnych powikłań – zawału serca lub udaru mózgu. Polską edycję kampanii wspiera Polskie Towarzystwo Kardiologiczne.