Dieta odchudzająca a niski puls [Porada eksperta]
Mój problem jest następujący - ponieważ ostatnio pomimo podejmowania różnych prób schudnięcia osiągałem efekt odwrotny (wchodziłem w II stopień otyłości), zdecydowałem się na dietę Cambridge. Jem cztery posiłki + trochę warzyw, co myślę daje ok. 700 kcal dziennie. Na diecie jestem od ponad dwóch tygodni (zostało mi jeszcze 5 dni) i czuję się bardzo dobrze. Schudłem 10 kg. Spadło mi ciśnienie (ok 130/70) i niestety puls 54-60. Martwi mnie właśnie ten niski puls. Bezpośrednio po posiłku wzrasta do ok. 65, ale tylko na krótki czas. Chciałbym kontynuować dietę, czyli do niedzieli tak jak obecnie, a przez następne 2 tygodnie z dodatkowym normalnym posiłkiem ok 200 kcal. Tak jak pisałem, czuję się bardzo dobrze, jedynym problemem jest ten niski puls. Czy powinienem się nim przejmować? Na diecie nie piję żadnego alkoholu co chyba też może powodować lekkie obniżenie pulsu. Generalnie zauważyłem ostatnio tendencję do obniżania się u mnie pulsu. Przed dietą był w granicach 60-65.
Podczas odchudzania mogą wystąpić wahania wysokości ciśnienia krwi oraz częstości serca. Jest możliwe, że wskutek obniżenia wagi częstość serca uległa zwolnieniu. Jeżeli nie występują takie objawy jak zawroty głowy, omdlenia, uczucie zbliżającego się zasłabnięcia, to prawdopodobnie puls około 60 na minutę jest zjawiskiem niewymagającym dodatkowej interwencji.
Trzeba też pamiętać, że pomiary pulsu za pomocą aparatury elektronicznej (jako jeden z parametrów określanych przy pomiarze ciśnienia) mogą nie być dokładne. Może tak się zdarzyć, gdy baterie w aparacie są na wyczerpaniu, dlatego też warto wymienić baterie na nowe i sprawdzić pomiary pulsu. Jeżeli urządzenie będzie wskazywało często pomiary poniżej 56 uderzeń na minutę, warto wykonać całodobowe badanie EKG metodą Holtera, które powinno wyjaśnić ewentualne wątpliwości w sprawach związanych z częstością serca.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta