Czy przy nadciśnieniu można ćwiczyć? Kardiolog rozwiewa wątpliwości
Jeszcze jakiś czas temu kardiolodzy radzili swoim pacjentom, by się oszczędzali. Obecnie jednak wiadomo, że, z pewnymi wyjątkami, aktywność fizyczna nie tylko nie szkodzi, ale wręcz może przyspieszyć leczenie. Prof. nadzw. dr hab. n. med. Aleksander Żurakowski, kardiolog, wyjaśnia, że szczególnie korzystna jest w przypadku nadciśnienia tętniczego, które ma już ponad 30 proc. Polaków. Jak i kiedy ćwiczyć, by przyniosła najlepsze rezultaty?
Nadciśnienie tętnicze rozwija się w ukryciu
Nadciśnienie tętnicze to jeden z najczęstszych i najpoważniejszych problemów zdrowotnych. Ma różne przyczyny, a jedną z nich jest styl życia - zła dieta, życie w stresie, korzystanie z używek. Eksperci szacują, że na świecie nadciśnienie ma jedna na trzy osoby, w Polsce jest to ponad 10 mln ludzi - a więc tyle, ile mieszka w Bangkoku, zaliczanym do jednych z największych miast na świecie.
Kolejnych 30 proc. Polaków ma ciśnienie wysokie prawidłowe, a więc należą oni do grupy, u której w przyszłości może rozwinąć się nadciśnienie. Ale skali problemu tak naprawdę nie sposób dokładnie oszacować, gdyż wiele osób ciśnienia zwyczajnie sobie nie mierzy.
Wysiłek fizyczny wzmacnia serce
Prof. nadzw. dr hab. n. med. Aleksander Żurakowski, kardiolog z American Heart of Poland wyjaśnia, że kluczowe znaczenie w terapii nadciśnienia tętniczego ma aktywność fizyczna. Jak podkreśla, wielu pacjentów nadal sądzi, że przy problemach z sercem trzeba je oszczędzać, martwi się też, że wysiłek fizyczny może im zaszkodzić.
- A jest zupełnie na odwrót. Praktycznie w większości chorób sercowo-naczyniowych wysiłek fizyczny jest jak najbardziej rekomendowany. Mało kto wie, iż jedną z niefarmakologicznych metod leczenia nadciśnienia tętniczego jest właśnie regularny wysiłek fizyczny – podkreśla prof. Aleksander Żurakowski.
Masz nadciśnienie, nie rezygnuj ze sportu
Ekspert przypomina, że aktywność fizyczna zalecana jest każdemu - nie tylko chorym na nadciśnienie. Od dawna wiemy, że zapobiega otyłości, będącej czynnikiem ryzyka nadciśnienia, sprzyja też poprawie adaptacji krążenia. Taka aktywność fizyczna korzystna dla serca to między innymi marsz, jogging i slow jogging, nordic walking i pływanie.
- Dodatkowo, korzystne są lekkie ćwiczenia wytrzymałościowe, które poprawiają wydolność naczyń krwionośnych oraz układu krążenia, wzmacniają serce i sprzyjają lepszemu dotlenieniu narządów wewnętrznych osób z nadciśnieniem – wylicza kardiolog American Heart of Poland.
Co sport może dać choremu sercu?
Prof. Aleksander Żurakowski wyjaśnia, że regularna aktywność fizyczna wzmacnia mięsień sercowy, stymuluje sieć naczyń krwionośnych, a także poprawia ich funkcje - to z kolei sprawia, że do serca dociera więcej krwi bogatej w tlen.
- Serce wydajniej pompuje krew, pracuje wolniej i lepiej, co obniża ciśnienie tętnicze i tętno spoczynkowe oraz wpływa na zmniejszenie ryzyka groźnych arytmii komorowych i chorób układu sercowo-naczyniowego. Uprawianie sportu wpływa na zmniejszenie stężenia cholesterolu LDL (złego) oraz podniesienie stężenie cholesterolu HDL (dobrego) we krwi – podkreśla. kardiolog American Heart of Poland.
Którzy pacjenci najwięcej skorzystają?
Profesor Żurakowski mówi, że - z niektórymi wyjątkami - zdiagnozowane choroby serca nie są powodem, by zrezygnować ze sportu.
- Sport jest wskazany u osób po przebytym zawale, z niewydolnością serca, po operacji wad zastawkowych i innych schorzeniach układu sercowo-naczyniowego. Poprzez odpowiednio dobrane ćwiczenia osiągamy korzyści zdrowotne. Pamiętajmy, iż wydolność fizyczna u osób z problemami sercowymi jest mniejsza niż u osób zdrowych, dlatego aktywność musi być właściwie dobrana – podkreśla kardiolog American Heart of Poland.
Aktywność fizyczna a wzrost ciśnienia. Czy jest się czym martwić?
Wielu pacjentów w gabinetach kardiologicznych przyznaje, że nie ćwiczą, ponieważ gdy są aktywni, mają wyższe ciśnienie. Tymczasem, jak tłumaczy ekspert, to wynika z ludzkiej fizjologii i jest zupełnie naturalne zarówno u zdrowych, jak i u chorych.
- Podczas wysiłku fizycznego rośnie ciśnienie, ale fizjologiczna rola wysiłku fizycznego jest taka, iż po zakończeniu ćwiczenia spada ciśnienie tętnicze, ponieważ w trakcie wysiłku dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych w obrębie mięśni, które biorą udział w tym wysiłku. Poszerzenie tych naczyń utrzymuje się jeszcze przez dość długi okres po zakończeniu wysiłku – komentuje prof. Aleksander Żurakowski.
Ile razy w tygodniu można ćwiczyć przy nadciśnieniu?
Eksperci zalecają, by ćwiczyć trzy razy w tygodniu przez 30-40 minut. Ale nie byle jak: - Ćwiczymy tak, żeby poczuć, że puls rośnie – to jest dla nas wyznacznik, obciążamy organizm i zmuszamy go do pewnego wysiłku. Czasami pacjenci mówią, że pamiętają o aktywności - chodzą na spacery, sprzątają w domu, a to nie jest wysiłek fizyczny, to jest nasza codzienna rzeczywistość – podsumowuje kardiolog American Heart of Poland.