Witamina, którą Polki biorą na włosy, uszkadza tarczycę? Wyjaśniamy, czym grozi przedawkowanie biotyny

2024-06-20 20:50

Zapotrzebowanie na witaminę B7, czyli biotynę, nie jest zbyt duże. Nie mamy zwykle jej niedoborów. Sporo osób przyjmuje jednak bardzo duże dawki w suplementach. W sieci jest sporo ostrzeżeń przed groźnymi skutkami przedawkowania. Sprawdzamy, czy to prawda.

Witamina, którą Polki biorą na włosy, uszkadza tarczycę? Wyjaśniamy, czym grozi przedawkowanie biotyny
Autor: GettyImages

Sporo osób nawet nie kojarzy, że biotyna to po prostu jedna z witamin z grupy B, ale "wiedzą", że pomaga na włosy. Warto wiedzieć, że jest też nazywana witaminą H i pod tą nazwą też pojawia się w suplementach.

Zapotrzebowanie na biotynę zazwyczaj zaspokaja nam dieta, nawet jeśli nie jest najzdrowsza. Kiedy jednak pojawia się problem z włosami, sporo osób sięga po reklamowane preparaty z witaminą B7.

Skutek? Nie przynosi to efektu terapeutycznego, ale też najczęściej nie szkodzi, bo nadmiar po prostu wysikujemy. A co z tarczycą i ewentualną szkodliwością, o której czasem można przeczytać w mediach społecznościowych?

Poradnik Zdrowie: Witaminy z grupy B

Czy biotyna zaburza pracę tarczycy?

Jeśli już "na włosy" przyjmujesz jakiś preparat, na przykład ze skrzypem polnym, wzbogacony w wit. H, z pewnością przyjmowanie jeszcze "czegoś z biotyną", czyli też witaminą H, to już absurd.

Paulina Front, farmaceutka z Niepołomic, przekonuje zarazem, że biotyny nie trzeba się bać i wierzyć, że "szkodzi na tarczycę", jak mówi popularny mit.

- Zawsze miałam prawidłowe wyniki hormonów. Zaczęłam brać biotynę i wyniki wyszły złe. Lekarka kazała odstawić i wszystko wróciło do normy - takie głosy o wit. B7 pojawiają się w sieci.

Według farmaceutki, trochę w tym prawdy, ale jest też pomieszanie z poplątaniem.

Chociaż wiele kobiet z pełną ufnością stosuję biotynę na włosy czy paznokcie, coraz więcej się jej boi z powodu rzekomego uszkadzania gruczołu tarczycy, a nieprawidłowe wyniki badań wcale nie o tym świadczą.

Biotyna i wyniki badań tarczycy - jak jest naprawdę

Poprosiliśmy mgr farm. Paulinę Front, która chętnie dzieli się swoją wiedzą w sieci, o wyjaśnienia.

- Opisywane powyżej sytuacje mogły mieć miejsce, ale nie oznaczają uszkodzenia tarczycy. Biotyna nie zaburza pracy tego gruczołu. Może jednak wpływać na same wyniki badań hormonalnych, fałszywie sugerując nadczynność tarczycy. Przyjmowana w dużych dawkach zaniża wyniki TSH i zawyża wartości hormonów obwodowych (FT4, FT3).

Samodzielne przyjmowanie leków, suplementów czy ziół prowadzi nieraz do nieprzewidywalnych konsekwencji i nieporozumień.

Biotyny zdrowi ludzie nie przedawkują, bo jej nadmiar zostanie usunięty z organizmu, ale utrudnimy lekarzowi postawienie prawidłowej diagnozy.

Biotyna - odstaw przed badaniami

Sporo osób lekceważy zalecenie, by lekarza informować o wszelkich specyfikach, które przyjmujemy. Tymczasem możemy go wprowadzić w błąd lekarza i sobie zaszkodzić.

Sprawa jest o tyle istotna, że wypadanie włosów bywa objawem problemów z tarczycą i szukając przyczyny, często przeprowadza się także badania w tym kierunku.

Nie dość, że lekarz może podjąć niewłaściwe decyzje terapeutyczne, przepisując nam niepotrzebne leki, to w dodatku nie odkryje prawdziwej przyczyny osłabienia włosów.

Sonda
Stosujesz suplementy diety?