Nadwaga i odchudzanie przy insulinooporności a ciąża [Porada eksperta]
Mam 26 lat, bardzo z mężem pragniemy mieć dziecko, lecz nie jest nam to na razie dane. Nie miesiączkuję, mam zespół policystycznych jajników, nadwagę, a do tego insulinooporność, i to dość dużą. Partner nie miał jeszcze wykonanego badania nasienia. Biorę Glucophage i witaminy. Lekarz kazał mi zrzucić wagę i niby powinno być wszystko w porządku, wszystko wróci do normy i powinnam zajść w ciążę, lecz boję się, że tak się nie stanie. A czas szybko płynie. Gdy zaczynałam, to przy 175 cm ważyłam 125 kg. Obecnie walczę i jest 111 kg. A do idealnej wagi dużo mi brakuje, a odchudzanie jest bardzo ciężkie, szczególnie przy insulinooporności. Staram się codziennie jeździć na rowerku stacjonarnym godzinę, tak by zbić ponad 1000 kcal. Bardzo proszę o poradę i czy faktycznie najpierw muszę zrzucić te wszystkie kilogramy?
Schudła już pani 14 kg, a to bardzo dużo. Jeszcze tyle samo i będzie można rozpocząć diagnostykę i leczenie. Powinna pani schudnąć ponieważ: 1 - nie jest możliwe przeprowadzenie wszystkich podstawowych badań diagnostycznych, 2 - w związku z PCOS najprawdopodobniej będzie pani wymagała stymulacji owulacji, a takie leczenie związane jest z dużym ryzykiem powikłań, takich jak: torbiel jajnika, zakrzepica, nadciśnienie, brak reakcji na leczenie, 3 - podczas stymulacji owulacji będzie pani wymagała dużych dawek leków, co może być po pierwsze bardzo ryzykowne i po drugie kosztowne, 4 - jeśli pani zajdzie w ciążę z taką masą ciała, to w ciąży może rozwinąć się cukrzyca i nadciśnienie, bardzo poważne powikłania u pani, a u dziecka mogące zaburzyć jego prawidłowy rozwój, 5 - jeśli do pani masy ciała doda się fizjologiczny dla ciąży przyrost masy ciała, to cierpieć będą bardzo stawy i kręgosłup, a konsekwencje powstałych uszkodzeń odczuje pani w późniejszym wieku.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta