Endometrioza u mężczyzn. Czy to możliwe?
Endometrioza to choroba, która dotyczy co 6 kobiety w wieku rozrodczym. O tym, że spotyka ona również mężczyzn, wiadomo od niedawna. Ten fakt może dziwić, gdyż do tej pory obecność endometriozy wiązano ściśle z cyklem menstruacyjnym i przemieszczaniem się endometrium poza obręb macicy.
Spis treści
- Endometrioza – czym jest?
- Endometrioza u mężczyzn – jak to możliwe?
- Przypadek endometriozy wykrytej u 40-letniego mężczyzny
Endometrioza – czym jest?
Endometrioza to schorzenie, które wynika z lokowania się tkanki endometrialnej wyściełającej macicę w innych tkankach i narządach np. jelitach, w obrębie pęcherza moczowego, a nawet w płucach. Przy prawidłowym cyklu menstruacyjnym, endometrium, które narasta w macicy, pod koniec cyklu zaczyna się złuszczać. Mamy wówczas do czynienia z miesiączką. Jednak jeśli tkanki endometrium powędrują poza obręb macicy i wszczepią się w inne narządy, wtedy powodują powstanie stanu zapalnego.
Tkanka endometrialna, nawet mimo bytowania poza obszarem macicy, podlega prawom cyklu miesięcznego, złuszcza się więc i krwawi. Jeśli tkanka ta zbija się np. w formę guza endometrialnego i umiejscawia na jajniku, dochodzi do sytuacji, gdzie guz ten zaczyna krwawić do wewnątrz i w ten sposób uszkadza strukturę jajnika. Może to być jedną z przyczyn niepłodności.
Endometrioza u mężczyzn – jak to możliwe?
Skoro tkanka endometrialna jest związana ściśle z kobiecym rytmem miesiączkowym oraz macicą, jak to możliwe, że stwierdza się przypadki endometriozy również u mężczyzn? Otóż tłumaczą to pewne teorie.
Teoria pierwsza, która u mężczyzn jest wykluczona, to teoria menstruacji wstecznej. U kobiet w trakcie miesiączki dochodzi do transportu wstecznego niewielkiej ilości endometrium przez ujścia maciczne jajowodów. Twierdzi się, że może ono wszczepiać się w inne tkanki i narastać, powodując powstanie endometriozy. Jednakże teoria ta ma słaby punkt. U 90 % kobiet również stwierdza się transport wsteczny, jednak tylko u niektórych z nich rozwija się endometrioza. Bo przy zdrowym układzie immunologicznym organizm potrafi sam oczyścić się z niepotrzebnych komórek.
Teoria druga – metaplazji, która może tłumaczyć powstanie endometriozy również u mężczyzn dowodzi, że komórki otrzewnej pod wpływem różnych niekorzystnych czynników zewnętrznych są w stanie zmieniać się w komórki endometrium i w ten sposób narastać np. w postaci guzów endometrialnych np. w obrębie układu moczowego.
Teoria indukcyjna, którą uznaje się za najbardziej prawdopodobną w przypadku endometriozy u mężczyzn to taka, która mówi o pozostałościach embriologicznych. Oznacza to, że z przewodów Wolfa i Mϋllera mogą wykształcać się ogniska endometriozy.
Aby zrozumieć tę teorię należy uświadomić sobie, że embrion ludzki na bardzo wczesnym etapie rozwoju ma możliwość przekształcenia się zarówno w dziewczynkę, jak i chłopca poprzez wykształcenie męskich lub żeńskich narządów płciowych.
Jeśli embrion ma stać się dziewczynką, z przewodów Mϋllera wykształcone zostają jajowody, macica, czy górna część pochwy. Jeśli zaś chłopcem, jądro płodowe wydziela specjalne białko hamujące rozwój przewodów Mϋllera, natomiast wydziela testosteron, który stymuluje rozwój przewodów Wolfa – z niego powstają najądrza, nasieniowód i kanaliki nasienne. Być może pozostałość przewodów Mϋllera u mężczyzn ma jakiś wpływ na tworzenie się u nich ognisk endometriozy.
Przypadek endometriozy wykrytej u 40-letniego mężczyzny
W 2017 r. do lekarza pierwszego kontaktu zgłosił się 40-letnie mężczyzna, skarżąc się na okresowe bóle brzucha – dokładnie w prawym kwadrancie brzucha, które promieniowały do prawego boku. Towarzyszyły temu wzdęcia oraz dyskomfort w jamie brzusznej.
Pacjent był otyły (BMI.35,7), miał nadciśnienie oraz chorował na astmę. Istotnymi informacjami uzyskanymi podczas wywiadu było, że matka pacjenta chorowała na raka jajnika a on sam zażywał sterydy w momentach nasilenia objawów astmy.
Badania typu: tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny wykazały istnienie guza w okolicach prawego nasieniowodu. Laparoskopia potwierdziła jego obecność przed odbytnicą oraz pod otrzewną ścienną, która pokrywała kopułę pęcherza.
Po wycięciu i zbadaniu guza uznano, że barwienie immunologiczne tkanek, z których składał się guz wskazuje na warstwę nabłonka endometrium. Być może u tego pacjenta otyłość, spowodowała wzrost ogólnego poziomu estrogenów, co przyczyniło się do rozwoju endometrium.
Wysnuto też hipotezę, że prawdopodobną przyczyną endometriozy u tego mężczyzny był nie całkowity zanik tkanki Mϋllera, a te resztki tkanek zmieniły się w tkankę endometrium. Byłoby to prawdopodobne, gdyż wiele zmian, jakie wykryto u tego pacjenta miało miejsce na drodze przewodu Mϋllera.