7 wirusów, które zagrażają nam przez cały rok
W dobie pandemii Sars-CoV-2 coraz większą uwagę zwracamy na zasady właściwej dezynfekcji i ochrony przed drobnoustrojami obecnymi w środowisku. Duże skupiska ludzkie i kontakty społeczne naturalnie sprzyjają jednak zakażeniom. Wokół nas codziennie obecne są setki różnych wirusów – zarówno w powietrzu, wodzie oraz tkankach ludzi i zwierząt. Niestety, nie na wszystkie z nich dostępna jest szczepionka, która może zmniejszyć ryzyko zakażenia. Oto kilka przykładów wirusów które mogą nam zagrażać na co dzień.
Spis treści
- Adenowirusy – przeziębienia, zapalenie płuc
- Rotawirusy – biegunki
- Wirusy zapalenia wątroby HBV - żółtaczka
- Wirus RSV - przeziębienia i zapalenie płuc
- Wirus VZV – ospa wietrzna i półpasiec
- Wirusy HSV-1 i HSV-2 – opryszczka
- Wirus świnki – zapalenie przyusznic
Wirusy towarzyszą ludzkości od początku jej istnienia. Wraz z nami stopniowo ewoluują i przystosowują do nowych warunków, stosowanych leków, szczepionek i terapii. Choć nie sposób uchronić się przed wszystkimi patogenami, jakie występują w środowisku, należy zdawać sobie sprawę z ich istnienia, aby w razie potrzeby móc odpowiednio szybko podjąć działania zaradcze lub profilaktyczne w postaci dostępnych szczepień ochronnych.
Adenowirusy – przeziębienia, zapalenie płuc
Adenowirusy to duża rodzina wirusów DNA, których poznano ponad 40 różnych odmian. Patogeny te są bardzo rozpowszechnione na całym świecie i najprawdopodobniej każdy z nas w swoim życiu przejdzie przynajmniej kilka infekcji adenowirusowych i wykształci odporność.
W klimacie umiarkowanym (m.in. krajach europejskich i Ameryce Środkowej) zakażenia adenowirusami występują przez cały rok, ze wzrostem krzywej zachorowań szczególnie w okresach jesienno-zimowych.
Najczęstszą postacią kliniczną zakażeń adenowirusami są stosunkowo łagodne infekcje układu oddechowego, objawiające się:
Ostrzejsze postaci tego typu zakażeń (pojawiające się głównie u niemowląt i małych dzieci i osób w podeszłym wieku?) dotyczą dolnych dróg oddechowych wywołując zapalenia płuc.
Adenowirusy (w zależności od odmiany wirusa który wywołuje infekcję) mogą też być jedną z przyczyn zapalenia zewnętrznych błon śluzowych oka – spojówki i rogówki. Taka odmiana choroby pojawia się na początku na jednym z oczu, w miarę rozwoju może objąć oba. Najczęstsze objawy to:
- przekrwienie gałki ocznej,
- łzawienie,
- ból okolic oka,
- światłowstręt,
- obrzęk powiek,
- gorączka.
Rozprzestrzenianiu wirusa sprzyja używanie wspólnych ręczników, przyborów do higieny oraz korzystanie ze wspólnych kąpielisk.
Choć objawy zakażeń zwykle powinny ustąpić samoistnie, pacjenci o słabszym systemie odpornościowym mogą być narażeni na powikłania bakteryjne, które często towarzyszą infekcjom o podłożu adenowirusowym.
Okres wylęgania tego typu zakażeń jest dość długi i może wynosić nawet do 14 dni.
Rotawirusy – biegunki
Zakażenia rotawirusowe występują powszechnie na całym świecie i stanowią jedną z głównych przyczyn ostrych biegunek wirusowych dotykających przeważnie dzieci do 5. roku życia.
Dorośli również mogą chorować, jednak po kontakcie z patogenem szybko wytwarzają swoistą odporność – dlatego kolejne zakażenia mogą przebiegać bardzo łagodnie lub nawet bezobjawowo.
Rotawirusy, należące do grupy RNA wirusów, podczas zakażenia niszczą komórki wyściełające jelito cienkie gospodarza, powodując powstanie silnego stanu zapalnego, objawiającego się zwykle gwałtowną reakcją organizmu:
- wymiotami,
- wodnistą biegunką,
- gorączką.
Symptomy te mogą wiązać się z narastającym odwodnieniem, a nawet przejściowym zaburzeniem funkcji wątroby. Objawy biegunkowe utrzymują się od 3 do 7 dni, ale w cięższych przypadkach może trwać nawet miesiąc.
Tego typu zakażenia bardzo często nazywane są „grypą jelitową” lub „żołądkową”, choć nie mają związku z prawdziwym wirusem grypy. Szczególnie dotkliwa może być infekcja rotawirusowa u małych dzieci, które nie mają jeszcze w pełni wykształconego systemu immunologicznego. Podejrzewa się, że patogeny te mogą być przyczyną nawet 50% przypadków hospitalizacji niemowląt i dzieci dotkniętych biegunką.
Zakażenia rotawirusami następują drogą pokarmową, a największą skalę osiągają w krajach tropikalnych. Z powodu szybkiego odwodnienia i utrudnionego dostępu do opieki szpitalnej co roku umiera tam około kilkuset tysięcy dzieci. Obecnie poprawę sytuacji w krajach słabo rozwiniętych przynosi dostępna szczepionka, która chroni przed ciężką postacią infekcji.
Wirusy zapalenia wątroby HBV - żółtaczka
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na wirusowe zapalenie wątroby cierpi nawet 30% populacji na świecie, jest więc to ogromny problem cywilizacyjny. Choroba ta, nazywana najczęściej „żółtaczką” może być wywołana przez wiele wirusów, ale największe znaczenie przy poważnych postaciach choroby odgrywają patogeny hepatotropowe z grupy DNA – HBV oraz HCV (ang. hepatitis B/C virus).
Wirusami tego rodzaju możemy się zakazić podczas bezpośredniego kontaktu z krwią chorego, lub podczas naruszenia ciągłości skóry zainfekowanymi narzędziami (w salonach tatuażu, podczas zabiegów stomatologicznych lub kosmetycznych). Zakażenie może też nastąpić podczas kontaktów seksualnych lub w okresie płodowym od matki będącej nosicielem wirusa.
Wirus po wniknięciu do organizmu umiejscawia się i replikuje głównie w hepatocytach (komórkach wątroby). Początkowe objawy zakażenia wirusem HBV są bardzo trudne do odróżnienia od grypy lub przeziębienia i obejmują:
- bóle mięśni i stawów,
- wysoką temperaturę,
- ogólne zmęczenie,
- nudności lub wymioty,
- brak apetytu.
Przez wiele lat zakażenie może też pozostać bezobjawowe. W części przypadków powoduje jednak ostre zapalenie wątroby z towarzyszącym mu zażółceniem skóry – żółtaczką. Wywołany stan zapalny może prowadzić do martwicy tkanki wątroby i postępującej niewydolności całego narządu.
Nie mniej niebezpieczna jest przewlekła postać choroby – popularna u osób dorosłych, która wyniszcza wątrobę przez lata oraz istotnie podwyższa ryzyko rozwoju raka wątrobowokomórkowego.
Najskuteczniejszą formą ochrony przed wirusem HBV jest szczepionka (obowiązkowa dla noworodków). Niestety, obecnie nie jest dostępne szczepienie przeciwko zakażeniom wywołanym przez wirusa HCV.
Polecany artykuł:
Wirus RSV - przeziębienia i zapalenie płuc
Skrótowa nazwa tego wirusa pochodzi od angielskiego zwrotu Respiratory Syncytial Virus – czyli syncytialny wirus oddechowy. Jest wirusem RNA, który podczas replikacji powoduje łączenie się zainfekowanych komórek w duże, wielojądrzaste twory (tzw. syncytia).
Wirus RSV staje się coraz bardziej rozpowszechniony w Polsce i na świecie, mówi się nawet o jego globalnej epidemii. Patogen ten wywołuje infekcje górnych i dolnych dróg oddechowych u dzieci i niemowląt, które czasami mogą mieć ciężki przebieg i wymagać nawet hospitalizacji.
Wirus RSV jest też niebezpieczny dla osób starszych, zwłaszcza z zaburzeniami odporności i chorobami współistniejącymi, u których powoduje powikłane zapalenia płuc.
Wirus ten przenosi się drogą kropelkową, a od zakażenia do wystąpienia pierwszych objawów choroby może minąć od 4 do 6 dni. Objawy – zarówno u dorosłych jak i dzieci - obejmują klasyczne symptomy przeziębienia:
- kaszel,
- katar,
- ból gardła,
- gorączka.
Zwykle infekcja mija samoistnie po około 2 tygodniach. Niestety, u dzieci z dodatkowymi chorobami (np. wadami serca lub mukowiscydozą) oraz urodzonych przedwcześnie, zakażenie może przybrać dramatyczny przebieg - wystąpią duszności, bezdech, a także uszkodzenie tkanki płuc i oskrzeli. Śmiertelność takiej postaci zakażenia wirusem RSV u najmłodszych pacjentów może wynosić nawet ponad 35%.
Wirus VZV – ospa wietrzna i półpasiec
Zarówno ospa wietrzna jak i półpasiec wywołane są tym samym wirusem – VZV (od ang. Varicella zoster virus).
W przypadku ospy wietrznej do zakażenia zazwyczaj dochodzi drogą kropelkową lub poprzez bezpośredni kontakt. Zakażenie może dotyczyć osób w każdym wieku, ale najczęściej dotyczy dzieci i młodzieży szkolnej. Według statystyk, pacjenci przed 15. rokiem życia stanowią nawet 90% wszystkich zakażeń wirusem VZV.
Niestety, transmisji zakażeniu jest trudno zapobiec ponieważ chorzy zakażają już nawet na kilka dni zanim wystąpi u nich najbardziej charakterystyczny objaw – czyli wysypka w postaci plamek lub czerwonych grudek.
Inne dolegliwości towarzyszące ospie wietrznej (poprzedzające wysypkę) są podobne do klasycznego przeziębienia i obejmują:
- gorączkę,
- zapalenie gardła,
- bóle mięśni,
- bóle głowy,
- brak apetytu,
- uczucie osłabienia.
U młodych osób ospa wietrzna przebiega raczej łagodnie, jednak czasami występują powikłania w postaci zapalenia płuc lub zakażeń bakteryjnych skóry – które skutkują trwałymi bliznami.
Co ciekawe, po zakażeniu pierwotnym (na przykład w dzieciństwie) wirus nie jest eliminowany z organizmu, ale przechodzi do formy „uśpionej” w nerwach rdzeniowych i czaszkowych.
Dopiero nawet wiele lat później, podczas zaburzeń odporności lub innej infekcji może dojść do wznowienia cyklu życiowego wirusa i rozwoju półpaśca.
W chorobie tej, podobnie jak podczas ospy wietrznej, powstają bolesne i swędzące pęcherze (zlokalizowane głównie na plecach, klatce piersiowej i brzuchu). Zmianom skórnym, poza ogólnym złym samopoczuciem i gorączką, zwłaszcza u osób starszych często towarzyszą dolegliwości neurologiczne:
- pieczenie,
- mrowienie,
- bolesność.
Tego typu nerwobóle nazywane są też neuralgią półpaścową i mogą utrzymywać się jeszcze wiele miesięcy lub nawet lat po chorobie.
Wirusy HSV-1 i HSV-2 – opryszczka
Niewiele osób może kojarzyć, że charakterystyczne zmiany skórne na wardze (dokuczające zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym) – czyli inaczej „zimno” – związane jest z infekcją wirusową.
Zakażenie wywołują dwa typy wirusów HSV-1 i HSV-2 (od ang. Herpes simplex virus), przy czym drugi, znacznie rzadszy wariant, jest głównie odpowiedzialny za powstawanie zmian w obrębie narządów płciowych. Wirusy te są niezwykle rozpowszechnione pośród ludzi, a specjaliści szacują, że nawet około 90% osób dorosłych może być nim zakażona.
Charakterystyczną cechą HPV jest ich pozostawanie w organizmie gospodarza na stałe. To oznacza, że patogen przechodzi w fazę uśpienia (tzw. latencji), przez długi czas nie wywołując objawów choroby.
Dopiero osłabienie odporności nosiciela, pojawiające się np. podczas przeziębienia, miesiączki, stresu, osłabienia, a także długotrwałego przebywania na słońcu – spowoduje „uczynnienie” wirusa opryszczki.
Objawy opryszczki wargowej obejmują najczęściej małe, bolesne pęcherzyki wypełnione płynem w okolicy warg lub kącika ust. Powstające owrzodzenie może być widoczne nawet przez kilka tygodni, jednak zwykle goi się samoistnie.
Drugą, poważniejszą odmianą zakażenia wirusem HSV-1 jest opryszczkowe zapalenie jamy ustnej, w którym pęcherze powstają na wewnętrznej błonie śluzowej jamy ustnej. Poza bólem w miejscu nadżerki chorobie może towarzyszyć gorączka i ogólne złe samopoczucie.
Wirusy opryszczki są bardzo zaraźliwe, a do infekcji dochodzi najczęściej podczas kontaktu z osobą z objawami choroby (z wydzieliną pęcherzykową, śliną lub skórą). Patogen nie jest odporny na wysychanie i najczęściej ginie w temperaturze pokojowej.
Wirus świnki – zapalenie przyusznic
Świnka, nazywana też nagminnym zapaleniem przyusznic kojarzona jest najczęściej z łagodną chorobą zakaźną wieku dziecięcego. Wywołuje ją wirus świnki (ang. mumps virus), który atakuje wyłącznie ludzi. U młodzieży infekcja przebiega zazwyczaj z objawami takimi jak:
- obrzęk ślinianek (najczęściej w okolicach żuchwy i szyi),
- trudności z przełykaniem,
- bóle głowy i uszu,
- gorączka,
- brak apetytu.
Wirus jest niezwykle zaraźliwy – szacuje się że po kontakcie z chorym nawet 80% podatnych osób może wkrótce zachorować. Okres wylęgania świnki jest stosunkowo długi i może trwać nawet 2 do 3 tygodni, co dodatkowo potęguje jego zdolność do zakażania kolejnych osób.
Zachorowanie w dzieciństwie powoduje wykształcenie specyficznych przeciwciał i zapewnia odporność w wieku dorosłym.
Jeśli jednak zakażenie nastąpi u osoby dorosłej, która nie nabyła odporności wcześniej (lub nie była zaszczepiona) – przebieg choroby może być ostrzejszy i zagrożony powikłaniami. Do najczęściej występujących należą stany zapalne:
W poważniejszych, choć rzadszych przypadkach chorób dorosłych, mogą pojawić się następstwa neurologiczne – np. porażenia ruchowe, drgawki czy upośledzenie słuchu.
Bardzo niebezpieczne jest zakażenie wirusem świnki u kobiet w okresie ciąży, szczególnie w pierwszych 12 tygodniach, kiedy może doprowadzić do poronienia. Dlatego też w badaniach ciężarnych wykonuje się rutynowo pomiar przeciwciał odpornościowych przeciwko wirusowi świnki. W przypadku gdy kobieta nie miała wcześniej kontaktu z patogenem – rekomenduje się szczepienie.
Świnka jest także niebezpieczną chorobą dla pacjentów przyjmujących leki immunosupresyjne, na przykład po przeszczepie wątroby lub nerki, a zakażenie może wywołać nawet odrzucenie organu.
Porady eksperta