Ma 93 lata i formę jak 40-latek. Lekarze mówią, jak "oszukał starość"
93-letni Richard Morgan fascynuje ludzi na całym świecie. Nic dziwnego, bo ma ciało, którego mogą pozazdrościć 40-latkowie i umysł niczym brzytwa. To żaden cud, magia, skutek stosowania cudownych pigułek, a efekt konsekwentnej, dającej satysfakcję pracy nad sobą. Naukowcy wierzą, że doświadczenia Morgana mogą pomóc oszukać starość.
Doniesienia o dokonaniach niezwykłego seniora pojawiają się na świecie od 9 lat. Tym razem sylwetkę czterokrotnego mistrza świata w wioślarstwie halowym przybliżają dziennikarze "Washington Post" i "New York Post". Irlandczyk Richard Morgan zdradza sekret swojej znakomitej formy. Logiczny i dość prosty, ale czy na pewno umiemy z niego skorzystać i powielić znakomite wzorce? Naukowcy zafascynowani mężczyzną nie są co do tego przekonani.
Zwykły niezwykły Morgan
Z jednej strony sportowiec, który może pochwalić się wyjątkowymi osiągnięciami i niezwykle wydolnym organizmem. Z drugiej strony przeciętny mężczyzna, który pracował jako piekarz i uskarżał się na ból kolan. Właśnie ta dolegliwość już w bardzo dojrzałym wieku, po 70. urodzinach, pchnęła go w stronę sportu.
To, co wydarzyło się potem najdobitniej dowodzi, że na aktywność fizyczną nigdy nie jest za późno. Regularne ćwiczenia w przydomowej szopie sprawiły, że mężczyzna może dziś pochwalić się wyjątkową przemianą materii, wydolnością tlenową, a także wzrostem masy mięśniowej.
Serce jak dzwon, ani grama zbędnego tłuszczu
Morgana przebadano na wszystkie strony. Poszerzoną diagnostykę przeprowadzili badacze z Uniwersytetu Limerick w Irlandii. Skontrolowano nie tylko podstawowe parametry, jak wzrost, waga i skład ciała, ale też metabolizm, czynność serca i płuc. Zebrano również szczegółowe informacje dotyczące diety, a także przeprowadzono próby wysiłkowe.
Przy wadze 74 kg skład ciała Richarda Morgana wygląda imponująco - 80 proc. mięśni i zaledwie 15 proc. tłuszczu. Podczas jazdy na rowerze na czas jego tętno nie przekroczyło 153 uderzeń na minutę, co świadczy o bardzo silnym sercu. Typowym dla osób o co najmniej połowę młodszych.
Wszystko to razem wprawiło w osłupienie naukowców w kontekście faktów, w jak prosty sposób tak zdumiewającą formę osiągnął mężczyzna.
Prosty plan treningowy kluczem do długowieczności?
Jego program treningowy jest nie tylko skuteczny, ale przede wszystkim łatwy do wykonania. Morgan wiosłuje ok. 30 km tygodniowo. Wykonuje też ćwiczenia oporowe.
Trening oporowy, inaczej zwany siłowym, angażuje do pracy cały organizm, pokonując opór zewnętrzny. Trening ten może być wykonany z wykorzystaniem obciążenia własnego ciała lub przy użyciu różnego rodzaju sprzętu - czy to w postaci taśm TRX, maszyn, hantli i ciężarów, czy też gum oporowych.
Przepis na sukces wg Morgana w skrócie?
- Konsekwencja – Richard Morgan wiosłuje tygodniowo ok. 30 km (średnio 40 minut dziennie),
- Połączenie kilku rodzajów treningów - 70 proc. treningów jest łatwych, więc Morgan się nie męczy, 20 proc. o umiarkowanej intensywności, tylko 10 proc. stanowi trening o wysokiej intensywności,
- Trening siłowy - 2-3 razy w tygodniu Morgan trenuje z regulowanymi hantlami, powtarzając trzy serie wypadów oraz ugięć nóg,
- Dieta wysokobiałkowa — osoba o wadze Morgana powinna dostarczać organizmowi ok. 60 g białka, jednak mężczyzna spożywa go o wiele więcej. Dzięki temu mięśnie szybciej się regenerują.
Uwaga, nie wolno zapominać, że to, co dobre dla Morgana, nie musi być wskazane dla jego równolatków w zdecydowanie gorszej formie, a nawet osób w wieku jego wnuków. Dieta wysokobiałkowa przykładowo może być bardzo obciążająca dla nerek.
Trzeba też pamiętać, że mężczyzna stosuje dietę obfitującą w białko, ale zrównoważoną, która nie ma nic wspólnego z ryzykownymi planami odchudzającymi, eliminującymi inne potrzebne składniki odżywcze.
Czytaj także: Japoński lekarz, który dożył niemal 106 lat, wyjawił swoje sekrety. Jego przepis na dobre życie rozbawi ci