Masz IBS lub dysbiozę jelit? Możesz cierpieć na zespół niespokojnych nóg

Weryfikacja

Autor: Dominika Wilk

Organizm to naczynie połączone. Jeśli coś niedobrego dzieje się w jednej części, wpływa to na pozostałe organy, tkanki, czy narządy. Zły stan jelit, zaburzona mikrobiota wpływać więc będą nie tylko na stan skóry, słabszą regenerację, czy obniżoną odporność, lecz również na pojawienie się zespołu niespokojnych nóg.

Spis treści

1. Czym jest zespół niespokojnych nóg?
2. Jakie powiązania ma IBS z zespołem niespokojnych nóg?

Czym jest zespół niespokojnych nóg?

Zespół niespokojnych nóg (RLS) to syndrom, który dotyka aż 10% populacji. Objawia się przede wszystkim koniecznością poruszania nogami, kiedy się leży lub siedzi. Może temu – choć nie musi, towarzyszyć mrowienie, czy inne doznania czuciowe. Syndrom ten ujawnia się przede wszystkim w godzinach wieczornych i nocnych, w trakcie odpoczynku, co znacznie pogarsza jakość snu, czy wypoczynku w ogóle.

Za przyczynę pojawienia się zespołu niespokojnych nóg uznaje się m.in. takie czynniki jak: zaburzenia gospodarki żelazem, jak równie niewłaściwy wpływ dopaminy. Odkryto, iż u osób z RLS dochodzi do zaburzeń metabolizmu żelaza w układzie nerwowym. W związku z tym jego ilość w neuronach (komórkach nerwowych) się zmniejsza.

Neurony z kolei odpowiedzialne są za produkcję dopaminy – neuroprzekaźnika, który odpowiada m.in. za aktywność ruchową, czy odczuwanie bodźców. Przy spadku dopaminy spowodowanej przez niewłaściwą pracę neuronów następuje zwiększone odczuwanie bodźców oraz większa aktywność ruchowa. Stąd powstają mimowolne ruchy w RLS oraz konieczność poruszania kończynami.

Jakie powiązania ma IBS z zespołem niespokojnych nóg?

IBS, czyli zespół jelita nadwrażliwego, sprzyja dysbiozie jelit. Dysbioza to taki stan, w którym niekorzystne bakterie zaczynają przeważać nad tymi „dobrymi”, w związku z czym dochodzi np. do uszkadzania kosmków jelitowych, osłabiania działania niektórych enzymów trawiennych, czy rozszczelnienia bariery jelitowej.

W dodatku, jeśli przerost niekorzystnych bakterii nastąpi w jelicie cienkim, a tak dzieje się bardzo często przy IBS, mamy do czynienia z powstaniem SIBO. I to właśnie SIBO, które zaburza funkcje wchłaniania pożywienia, może wpływać na pobudzenie produkcji dodatkowej ilości hepcydyny – hormonu, który hamuje wchłanianie żelaza. W związku z tym, że ilość hepcydyny wzrasta, a żelaza maleje, o wiele mniej żelaza trafia do mózgu, co przekłada się na dysfunkcje układu nerwowego: w tym zespół niespokojnych nóg.

Dominika Wilk