HELICOBACTER PYLORI: bakteria, która może doprowadzić do RAKA
Wrzody żołądka wywołuje niezwykle sprytna bakteria - Helicobacter pylori. Trzeba ją zniszczyć antybiotykiem, bo nieleczona choroba w pewnych warunkach może przekształcić się w nowotwór. Jakie są objawy zakażenia Helicobacter pylori?
Spis treści
- Helicobacter pylori - odmieniec wśród bakterii
- Helicobacter pylori wywołuje stan zapalny
- Helicobacter pylori - sprawca mutacji genowych
Odkrycie faktu, że wrzody żołądka są wywoływane przez bakterie Helicobacter pylori było prawdziwym przełomem w gastroenterologii. To stwierdzenie okazało się zbawienne dla pacjentów od lat zmagających się z wrzodami. Skoro przyczyną choroby wrzodowej są bakterie, można ją skutecznie leczyć, podając antybiotyki. Do 1982 r., kiedy dokonano tego odkrycia, chorobę wrzodową leczono wyłącznie restrykcyjną dietą i lekami zobojętniającymi kwas solny oraz zmniejszającymi jego wydzielanie. Ale efekty nie były zadowalające: nie udawało się wyleczyć ognisk zapalnych w wyściółce żołądka, pacjenci cierpieli dotkliwy ból, a choroba postępowała. Często dochodziło do krwawienia z wrzodów, a to stanowi zagrożenie życia. Także dziś nieleczona choroba wrzodowa daje poważne powikłania, ale mamy leki, które ją skutecznie leczą.
Helicobacter pylori - odmieniec wśród bakterii
Namierzenie przez naukowców bytującej w śluzówce żołądka bakterii zrewolucjonizowało także poglądy mikrobiologów. Przeważająca liczba drobnoustrojów wywołujących zakażenia u ludzi wymaga do życia ściśle określonych i zarazem stabilnych warunków, m.in. niemalże neutralnego pod względem kwasowości środowiska. Tymczasem w żołądku panują skrajnie niskie wartości pH, dodatkowo znajdują się w nim enzymy zdolne trawić substancje organiczne. Jedynie bakteria Helicobacter pylori znosi te warunki znakomicie. Nie przeszkadzają jej one w kolonizacji błony śluzowej. Co więcej – rozwinęła strategię umożliwiającą przetrwanie w żołądku przez dziesięciolecia! By to uczynić, po wniknięciu do organizmu bakterie stosunkowo szybko przedostają się z kwaśnej treści żołądka do obszaru, gdzie panują nieco bardziej sprzyjające warunki do życia – do warstwy mucyny, która pokrywa nabłonek śluzowy żołądka. Mucyna ma odczyn nieco zasadowy, a ponieważ cząsteczki kwasów żołądkowych nie przenikają do niej, wartość pH ma stały poziom ok. 7, preferowany przez Helicobacter pylori. Pokarm trafiający do żołądka żywi również bakterie. Stanowi bowiem bogate źródło cukrów oraz aminokwasów niezbędnych do ich rozwoju.
Helicobacter pylori wywołuje stan zapalny
Mnożące się bakterie wywołują stan zapalny śluzówki żołądka, czyli reakcję obronną organizmu. Niestety zwykle nie wystarcza ona do zlikwidowania bakterii, ponieważ do mucyny, w której bytują kolonie Helicobacter pylori, nie docierają neutrofile – białe krwinki odpowiedzialne za pochłanianie bakterii. Im dłużej trwa i nasila się reakcja zapalna, tym bardziej niszczona jest błona śluzowa żołądka. Ten proces z czasem prowadzi nieuchronnie do powstania wrzodu. Mechanizm niszczenia śluzówki żołądka przez Helicobacter pylori jest dowiedziony, ale wciąż zagadką pozostaje, jak wywołany przez te bakterie przewlekły stan zapalny przechodzi w niekontrolowany rozrost nowotworowy.
Helicobacter pylori - sprawca mutacji genowych
Naukowcy podejrzewają, że Helicobacter pylori powoduje mutacje genowe, które prowadzą do utraty pierwotnych funkcji komórek oraz ich niekontrolowanych i nieograniczonych podziałów. Dobrze udokumentowany jest wpływ chronicznego zakażenia Helicobacter pylori na rozwój jelitowej postaci raka żołądka. Ponadto dowiedziono, iż długotrwała stymulacja układu odpornościowego wskutek zakażenia tą bakterią niesie za sobą ryzyko rozwoju tak zwanych chłoniaków MALT – nowotworów tkanki limfatycznej przewodu pokarmowego, które najczęściej są zlokalizowane na śluzówce żołądka.
Skąd się to bierze Helicobacter pylori?
Prawdopodobieństwo, że u pacjenta, którego żołądek zasiedliły Helicobacter pylori, dojdzie do rozwoju wrzodów, wynosi ok. 10 proc. Naukowcy wciąż nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, jaką drogą rozprzestrzeniają się te bakterie. Być może źródłem zakażenia są woda i żywność. Nie ma jednak co do tego jednoznacznych przesłanek, podobnie jak do popularnej tezy, że Helicobacter pylori przenosi się z człowieka na człowieka.
miesięcznik "Zdrowie"
Porady eksperta