Czy czekolada jest korzystna dla jelit? Ekspert rozwiewa wątpliwości
Wokół czekolady powstało wiele mitów. Jednym z nich jest przekonanie o szkodliwości czekolady dla jelit. Okazuje się, że nie w każdym przypadku to prawda. Kiedy czekolada wpływa negatywnie na jelita, a kiedy pozytywnie? Profesor Stachowska rozwiewa wątpliwości.
Czekoladę uwielbia niemal każdy. Ten słodki produkt uchodzi za afrodyzjak i poprawiacz nastroju. Trudno go sobie odmówić, nawet będąc na diecie. Choć wiele się mówi o dobroczynnym wpływie czekolady na zdrowie, nie dla każdego jest ona odpowiednia. Zwłaszcza jeśli chodzi o pracę jelit.
Kiedy czekolada szkodzi jelitom?
Profesor Stachowska, naukowiec, popularyzator wiedzy z zakresu żywienia i mikrobioty i Kierownik Katedry Żywienia Człowieka, w jednym ze swoich wpisów na Instagramie postanowiła rozprawić się z mitem na temat szkodliwego wpływu czekolady na jelita. Choć w większości przypadków czekolada ma dobroczynny wpływ na pracę tego narządu (potwierdzony badaniami), niekoniecznie sprawdzi się u wszystkich osób.
Stachowska podkreśliła, że osoby, które mają problem z rozkładaniem histaminy zawartej w pokarmach powinny ograniczyć spożywanie czekolady. Wszystko dlatego, że czekolada i ogólnie produkty na bazie kakao są bogatym źródłem histaminy. Przez to spożywanie ich może wywołać przykre reakcje, m. in. biegunki, skurcze jelit, mdłości oraz nadkwasota.
"Jeśli więc po czekoladzie masz podobne dolegliwości i zauważyłaś/eś, ze pojawiają się także po wypiciu wina, czy sera pleśniowego -idź do lekarza po diagnozę" - radzi.
Korzyści z czekolady płynące - poprawia skład mikrobioty jelitowej?
Jeśli jednak po zjedzeniu czekolady nie występują żadne niepożądane dolegliwości i nie mamy problemów z wagą, nie powinniśmy obawiać się jedzenia tego produktu.
Prof. Stachowska przytoczyła badania, które dowiodły, że czekolada korzystnie wpływa na stan mikrobioty jelitowej.
"Kiedy ochotnikom dawano codziennie przez 3 tygodnie 30g czekolady o zawartości 85 i 70% kakao - to okazało się, że w stosunku do grupy kontrolnej (nieszczęśników którzy nie jedli ani okruszka czekolady przez 3tygodnie) - czekoladożercy mieli zmienioną korzystnie mikrobiotę" - pisze.
W jelitach osób jedzących czekoladę odnotowane znaczny wzrost cennych gatunków bakterii, m. in. Faecalibacterium prausnitzii i Blautia obeum.
Należy jednak pamiętać, że taki efekt daje przede wszystkim czekolada z dużą zawartością kakao. Nie musi być to jednak powyżej 80%. Jak podkreśla prof. Stachowska, czekolada z 70% zawartością kakao daje taki sam efekt, co 85%, a jej smak jest znacznie lepszy.
Czy można więc czekoladę nazwać prebiotykiem? Wszystko wskazuje na to, że tak. "Czekolada może być uznana za prebiotyk który zwiększa liczebność „dobrych” mikroorganizmów w jelicie człowieka" - podkreśla ekspertka.