24-letnia Patrycja Widera nie żyje. "Marskość wątroby w tak młodym wieku?"
Śmierć młodej tiktokerki wstrząsnęła internetem. Kobietę znaną z "Projektu lady" na TikToku obserwowało 1,5 mln osób. Patrycja Widera chętnie dzieliła się informacjami o swoim życiu prywatnym, ostatnio także o zmaganiu się z ciężką chorobą. Nie podano do publicznej wiadomości przyczyny jej śmierci, ale nie brakuje spekulacji na ten temat. "Diagnozy" są stawiane na podstawie zdjęć kobiety. Nawet media mainstreamowe sugerują, że mogła to być "marskość wątroby". Faktycznie?
O śmierci Patrycji Widery poinformował opinię publiczną jej przyjaciel, również znany tiktoker. "Dziś już Ciebie nie ma, ale nadejdzie dzień, kiedy się spotkamy i będziemy szczęśliwi na wieki" - napisał Sebastian Kowalczyk, zastrzegając, że robi to za zgodą mamy 24-latki. Nie pojawiły się informacje o przyczynie zgonu. Doniesienia o marskości wątroby to skutek spekulacji. Niestety, niebezpiecznych.
Marskość wątroby - kto choruje
Wciąż tam, gdzie pojawiają się informację o osobie chorej na marskość wątroby, nie brakuje niewybrednych komentarzy i sugestii, że to "na własne życzenie". Skrajna niewiedza na temat tej choroby sprawia, że wiele osób wciąż utożsamia ją z alkoholizmem i używkami.
Faktycznie, zdarza się, że nawet bardzo młodzi ludzie mają zniszczony narząd w ten sposób, ale jest wiele innych, częstszych w ich przypadku przyczyn.
Transplantolodzy wątroby mawiają, że wątroba to, niestety, najbardziej sprawiedliwy z narządów. Może się popsuć każdemu, w każdym wieku.
Marskość wątroby - możliwe przyczyny
Marskość wątroby to stan, gdy w następstwie uogólnionego uszkodzenia miąższu dochodzi do włóknienia wątroby i przemiany prawidłowej struktury narządu z wytworzeniem guzków regeneracyjnych.
Może do niej doprowadzić nadużywanie alkoholu, ale także wirusowe zapalenie wątroby (zdarza się już u dzieci), niealkoholowe stłuszczenie wątroby, choroby autoimmunologiczne, skutek długotrwałego stosowania leków w innych poważnych chorobach, zatrucie grzybami, cukrzyca, otyłość, choroby uwarunkowane genetycznie, np. choroba Wilsona, która często daje pierwsze objawy w 2-3 dekadzie życia.
"Zażółcone białka oczu", czyli marskość wątroby?
"Dowodem" internautów na marskość miały być zdjęcia 24-latki i widoczne zażółcenie skóry, białek oczu.
Żółtaczka to nie tylko marskość wątroby. Występuje choćby przy raku trzustki, zapaleniu wirusowym wątroby i innych, ciężkich problemach uogólnionych. Wyciąganie wniosków na tej podstawie to nieporozumienie.
Czasem proces niszczenia wątroby jest piorunujący. Wątroba często nie ostrzega, że dzieje się z nią coś złego, póki nie dojdzie do nieodwracalnych zmian. Dlatego warto od czasu do czasu wykonać podstawowe badania, tzw. próby wątrobowe, szczepić się przeciw wirusom powodującym jej zapalenie i właściwie dbać o ten narząd.
Wszystko na ten temat: Czego naprawdę potrzebuje twoja wątroba? 7 prostych zasad
Patrycja Widera nie żyje
Kilka dni przed śmiercią 24-latka trafiła do szpitala. Na Instagramie wyznała wtedy, że zmaga się z poważną chorobą.
- Dziękuję za wsparcie wszystkim. Nie wiedziałam, że to, co się ze mną dzieje, jest na tyle poważne, że chwilkę już byłam z aniołkami i że tyle osób naprawdę zareaguje jakoś. Zresztą nieważne, jestem bardzo chora, tak w skrócie, i już do końca życia mam troszkę przerąbane. Ale damy radę mordeczki. Może wyjdę za dwa tygodnie aczkolwiek leczenie czeka mnie długie" - pisała w poście.
Nie udało się. Ta informacja nie wystarcza?