Najbardziej niebezpieczny objaw COVID-19. Uważaj
COVID-19 wyróżnia się jednym, bardzo charakterystycznym objawem. Nie wolno go bagatelizować i trzeba uważnie obserwować swoje ciało i jego reakcje. To właśnie ten objaw może przesądzić o wzywaniu karetki!
Koronawirus może objawiać się na wiele sposobów. Należą do nich gorączka, suchy kaszel, duszność czy przemęczenie, ale także bardziej charakterystyczne zmiany jak utrata węchu lub smaku. Który z tych objawów jest najgroźniejszy dla zdrowia człowieka?
Profesor Andrzej Fal z Kliniki Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych szpitala MSWiA w programie "Wstajesz i Wiesz” wyraziła swoją opinię na ten temat. Jego zdaniem najniebezpieczniejszym objawem COVID - 19 jest duszność i wymaga ona niezwłocznej konsultacji z lekarzem.
Polecamy: Lekarze nie wykluczają strajku i to w czasie pandemii!
Duszność - czym jest?
Duszność jest to subiektywne odczucie braku powietrza lub trudności w oddychaniu. O ile objawy takie jak kaszel i gorączka można zazwyczaj spokojnie leczyć w domu, to duszność może być manifestacją stanu zagrażającego życiu - hipoksemii, czyli zbyt niskiej zawartości tlenu w krwi. Nie jest to jednak nieodłącznym elementem duszności, gdyż może mieć ona też inne przyczyny.
Jak rozpoznać niebezpieczeństwo?
Do monitorowania wysycenia krwi tlenem, czyli saturacji służy pulsoksymetria. Jest to metoda nieinwazyjna i zupełnie bezbolesna, wymaga jedynie założenia niewielkiego urządzenia - pulsoksymetru na palec. Wbudowany w pulsoksymetr czujnik składa się z nadajnika światła czerwonego i podczerwonego oraz fotodetektora.
Promieniowanie pochłaniane jest przez erytrocyty w naczyniach włosowatych, natomiast powracający sygnał odbiera fotodetektor. Na tej podstawie możliwe jest ustalenie wyniku, czyli ilości hemoglobiny wysyconej tlenem.Wynik prawidłowy powinien wynosić 95-98%.
Ta prosta metoda sprawdzania swojej saturacji z łatwością może być wykorzystana u chorych na COVID-19 leczonych w warunkach domowych. Obsłudze pulsoksymetru z pewnością podoła każdy, a ta drobna czynność może powiadomić nas o stanie zagrożenia i umożliwić szybkie wezwanie pomocy.
Polecamy: Co z psem w trakcie kwarantanny?