Czy przechorowanie COVID chroni przed wirusem na całe życie?
Czy możemy uodpornić się na COVID? Czy tzw. ozdrowieńcy mogą ponownie zachorować? Naukowcy z całego świata próbują to zbadać, aby stworzyć jak najszybciej skuteczna szczepionkę na COVID-19.
Dane Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa na 11 kwietnia 2020 r. podają, że na świecie choruje na COVID 1 712 674 osób, z czego 388 910 z nich jest już wyleczonych. Chociaż liczba tzw. ozdrowieńców jest obiecująca, to jednak naukowcy zastanawiają się, czy ludzie, którzy zostali zarażeni koronawirusem, mogą zachorować na COVID po raz drugi?
Czy COVID powoduje produkcje przeciwciał?
Naukowcy z Uniwersytetu Fudan w Szanghaju przeanalizowali krew pobraną od 175 pacjentów, którzy zostali wyleczenie i opuścili już szpital. Wyniki wykazały, że prawie jedna trzecia z nich miała niski poziom przeciwciał, a u niektórych pacjentów nie było ich wcale. Cała reszta przebadanych pacjentów wykazywała obecność przeciwciał, co daje nadzieję, że osoby te są odporne na koronawirusa.
Badanie to nie zostało potwierdzone w innych szpitalach: należy przeprowadzić dalsze testy, by sprawdzić, czy wyleczeni pacjenci są, czy też nie są narażeni na ryzyko ponownego zakażenia.
Zwłaszcza że badanie z Szanghaju uwzględniało tylko pacjentów z łagodnymi objawami COVID. Osoby przebywające na intensywnej terapii nie mogły być poddane testom, ponieważ w trakcie leczenia pododawano im przeciwciała uzyskane z osocza krwi innych wyleczonych.
"Odpowiedź immunologiczna na COVID-19 nie została jeszcze poznana”,
wyjaśnia CDC - agencja rządu USA, dlatego radzi, aby osoby, które przeszły infekcje, nadal postępowały zgodnie z ogólnymi zaleceniami dotyczącymi większej higieny, unikania kontaktu z chorymi itd.
Jak długo trwa odporność?
Jest jeszcze inna kwestia, która interesuje badaczy z całego świata, mianowicie czas obecności przeciwciał w organizmie. Ze względu na stosunkowo krótki czas epidemii, trudno jest powiedzieć, jak długo przeciwciała zapewniają ochronę przed ponownym zachorowaniem. Coraz częściej mówi się, że niestety nie na długo.
Dr Peter Jung, profesor pediatrii na University of Texas Medical School w Houston w jednym z wywiadów powiedział, że badania dzieci zakażonych koronawirusem wykazały krótkoterminową odporność na patogen z Wuhan. Dodatkowo, zdaniem naukowca, wirus może zmutować i - jak w przypadku grypy – atakować po raz drugi, a może i kolejny.
Niedawno pojawiły się doniesienia, że dorośli pacjenci z COVID-19 mają przeciwciała przez co najmniej dwa tygodnie. Niektóre badania pokazują, że osiągają wartości szczytowe po około czterech miesiącach i zapewniają ochronę przez około dwa do trzech lat. To wszystko jednak niepotwierdzone dokładnie informacje.
Koronawirus a inne patogeny
Aby to zrobić, naukowcy przyjrzeli się innym patogenom z rodziny koronawirusów. Większość z nich po jakimś czasie pozostawia trwałą odporność. Nie zawsze jednak tak jest.
Odporność na sezonowe koronawirusy (takie jak te, powodujące przeziębienia) zaczyna spadać kilka tygodni po zakażeniu. Oznacza to, że w ciągu jednego roku można zachorować na przeziębienie dwa-trzy razy.
W przypadku wirusa ospy wietrznej, po przejściu choroby pacjent otrzymuje trwała odporność. Natomiast zakażenie laseczkami tężca nie daje takiej ochrony, dlatego szczepienia przeciw tężcowi należy co jakiś czas powtarzać.
Wirus HIV natomiast powoduje produkcje ogromnej liczby przeciwciał, ale nie są one w stanie zatrzymać infekcji.
Koronawirus jest nowym patogenem, dlatego nie wiemy, jaką odporność daje jego przechorowanie i czy przeciwciała chronią przed ponownym zakażeniem. Nie mam jeszcze wystarczających danych, aby to stwierdzić.
Testy na przeciwciała
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków wydała właśnie zezwolenie na produkcję testu, które sprawdza obecność przeciwciał przeciwko SARS-CoV-2 we krwi pacjentów. Jest to pierwszy taki test, który pojawi się wkrótce na rynku.
W przeciwieństwie do testów diagnostycznych, które służą do potwierdzenia obecności, a czasem obciążenia lub ilości wirusa, testy na obecność przeciwciał pomagają ustalić, czy ktoś został wcześniej zainfekowany - nawet jeśli osoba ta nigdy nie wykazywała objawów.
Powszechne stosowanie takich testów może dać naukowcom lepszy wgląd w to, jak śmiertelny jest wirus i jak rozprzestrzenia się on w całej populacji. Może też dać odpowiedz na pytanie, jak długo utrzymują się przeciwciała w organizmie wyleczonego człowieka.
Produkcja szczepionek
Badanie naukowców z Szanghaju, o którym wspominaliśmy na początku, jest ważne nie tylko dlatego, że może odpowiedzieć na pytanie o ponowne zakażenie koronawiursem.
Jest istotne także z punktu widzenia laboratoriów pracujących nad stworzenie szczepionki przeciwko SARS-CoV-2. Jeśli prawdziwy wirus może nie powodować odpowiedzi immunologicznej organizmu, to czy taka sytuacja nie powtórzy się przy podaniu szczepionki, będącej osłabioną wersją patogenu?
Dlatego twórcy szczepionek szukaja tzw. przeciwciał neutralizujących. Są to białka, które zmniejszają i zapobiegają infekcji poprzez wiązanie się z częścią wirusa, która łączy się z komórkami ludzkimi. Jeśli w ogóle one istnieją, to własnie one powinny być wykorzystane w produkcji szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Kilka niewielkich badań laboratoryjnych sugeruje, że tak jest i że zakażenie SARS-CoV-2 wyzwala produkcję przeciwciał neutralizujących. Testy na zwierzętach potwierdzają natomiast, że dają one ochronę przed ponownym zakażeniem, przez co najmniej na kilka tygodni.
To i tak nieźle, chociaż większość naukowców życzyłaby sobie, aby odporność na SARS-CoV-2 przypominała tę nabywaną po przejściu ospy wietrznej. Niestety, wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia ze znacznie bardziej złożonym i groźnym patogenem.
Polecamy również:
Jak można zarazić się koronawirusem z Chin?
Koronawirus - objawy, leczenie. Czy koronawirus jest wyleczalny?
Sto dni, które wstrząsnęły światem - kalendarium epidemii koronawirusa na świecie
Wiemy, ilu Polaków zachoruje na COVID-19!
Porady eksperta