Co 10. Polaka pandemia COVID-19 utwierdziła w przekonaniu, że chce żyć w pojedynkę

Ilu Polaków rozmawia ze swoim partnerem o łączącej ich relacji? Ile osób komunikuje swoim połówkom własne oczekiwania seksualne? Jaki wpływ na związki Polek i Polaków miała pandemia COVID-19? Między innymi na te pytania znajdziemy odpowiedź w badaniach przeprowadzonych przez znanego seksuologa, doradcę rodzinnego i pedagoga prof. Zbigniewa Izdebskiego.

Prof. Zbigniew Izdebski jest kierownikiem Katedry Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Seksuologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Katedry Humanizacji Medycyny i Seksuologii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Od lat ekspert bada temat zachowań seksualnych Polaków. Tym razem przeprowadził badania dt. związków, zdrowia i życia seksualnego Polaków w czasie pandemii COVID-19.

Łącznie w analizach wzięło udział 5500 osób. Pierwsza tura badania odbyła się w czerwcu 2020 r., zaś druga rok później, czyli w czerwcu 2021 r.

Pandemia COVID-19 a związki

Badania przeprowadzone przez prof. Izdebskiego potwierdzają, że pandemia COVID-19 w istotny sposób wpłynęła na relacje Polaków w związkach, ale także na podejmowane przez nich zachowania seksualne.

- Badania z 2020 roku bardzo dobitnie pokazały, że pandemia w sposób szczególny dotknęła ludzi młodych. To jest grupa, która generalnie, rozwojowo – jest nastawiona na kontakty społeczne i fakt ograniczania aktywności w okresie lockdownu czy też później – poprzez wycofanie nauki stacjonarnej na rzecz nauki online – to były znaczące ograniczenia, które miały wpływ na to, czy studenci będą i spotykać i lepiej poznawać. Również życie "klubowe", które studenci bardzo lubią, zostało zamrożone. Najstarsza grupa badanych dużo lepiej poradziła sobie z samotnością, niż grupa najmłodsza – powiedział prof. Izdebski.

Zdaniem eksperta pandemia w największym stopniu wpłynęła właśnie na relacje w najmłodszej grupie respondentów, czyli w wieku 18-29 lat. Do regularnego współżycia przyznaje się 65 proc. młodych ludzi, 16 proc. deklaruje, że uprawia seks raz w miesiącu, a 6 proc. wskazało, że ostatni raz współżyli 2-3 miesiące temu.

Z przeprowadzonych analiz wynika także, że pandemia COVID-19 wielu ludzi utwierdziła w przekonaniu, że chcą żyć w pojedynkę – taką postawę deklaruje co 10 respondent. 16 proc. odpowiedziało, że woleliby nie być singlami, a 30 proc. osób z grupy 18-29 lat i 4 proc. z grupy w wieku 60 lat lub więcej, chciałoby być w stałym związku.

Czy Polacy mówią otwarcie o swoich potrzebach?

Z badań wynika, że swoje potrzeby w związku komunikuje mniej niż połowa Polaków – 44 proc. Kobiety są bardziej otwarte i śmiałe w przeprowadzaniu szczerych rozmów w tym aspekcie. O swoich seksualnych fantazjach otwarcie rozmawia zaledwie 36 proc. kobiet i 32 proc. mężczyzn.

O oczekiwaniach związanych z życiem seksualnym także częściej mówią kobiety – 39 proc. kobiet i 35 proc. mężczyzn zadeklarowało, że otwarcie w swojej relacji porusza np. kwestie urozmaicenia życia seksualnego poprzez wprowadzenie gadżetu erotycznego lub nowej pozycji. Kobiety także chętniej poruszają tematy swoich doświadczeń z przeszłości takich jak liczba partnerów czy przebytych infekcji intymnych – taką postawę deklaruje 20 proc. pań. Do przeszłości chętnie wraca 16 proc. panów.

Odnotowano także wzrost o 2 proc. liczby związków prowadzonych równolegle. W 2021 roku przyznało się do tego 12 proc. osób.

A single?

28 proc. Polaków zadeklarowało, że jest singlami, co w stosunku do pierwszej edycji badań wskazuje na wzrost o 5 punktów procentowych. Grupę te stanowi 28 proc. mężczyzn i 27 proc. kobiet.

W jakiej grupie wiekowej jest najwięcej osób niebędących w związku? Co ciekawe przoduje grupa najmłodsza i najstarsza – odpowiednio 40 proc. i 31 proc. deklaruje, że jest singlami.

Patrycja Pupiec