Anestezjolog: dzieci mogą bardzo ciężko chorować na COVID-19, dlatego warto je zaszczepić
- W tej chwili w oddziale neurologicznym naszego instytutu są dzieci, u których doszło do różnego rodzaju powikłań COVID-19, kilkoro z nich doznało nawet udaru mózgu. Dlatego nie można ryzykować – apeluje w rozmowie z PAP dr Bogusław Sobolewski, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Wczoraj w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki rozpoczęły się szczepienia przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat. Jednym z pierwszych małych pacjentów, który przyjął szczepienie, był wnuk dr Sobolewskiego - 5,5-letni Antek. – Jestem z niego bardzo dumny. Rodzice Antka także są lekarzami i wszyscy zaszczepiliśmy się najszybciej, jak było to możliwe - zaznaczył anestezjolog.
Dr Sobolewski wskazuje, że u dzieci także może wystąpić ciężki przebieg infekcji albo zespół pocovidowy, przez co choroba stanowi poważne zagrożenie dla ich życia i zdrowia. - W tej chwili w oddziale neurologicznym naszego instytutu są dzieci, u których doszło do różnego rodzaju powikłań COVID-19, kilkoro z nich doznało nawet udaru mózgu. Dlatego nie można ryzykować – zaapelował.
Anestezjolog podkreślił także, że „największe skupiska ludzkie są właśnie w przedszkolach i szkołach”. - W kraju mamy spory procent osób niezaszczepionych, którzy na pewno zetkną się z koronawirusem, a dzieci są znaczącym źródłem jego transmisji. Dlatego tak ważne jest szczepienie najmłodszych, które znacznie zmniejsza tę transmisję. Poza tym, chociaż szczepionka nie zabezpiecza nas w 100 proc. przed COVID-19, to zabezpiecza przed ciężkim przebiegiem choroby - dodał.
Lekarz punktuje także osoby, które nie chcą się zaszczepić – „jeżeli ludzie uważają, że znają się lepiej na medycynie i się nie szczepią, to po co przychodzą do lekarza? Powinni sami się leczyć”. Dr Sobolewski odwołał się także do historii medycyny, zaznaczając, że „wszystkie pandemie zostały opanowane przez szczepienia, np. grypa hiszpanka”.
- Jestem ogromnym zwolennikiem szczepień, bo w tej chwili nie mamy żadnej możliwości innego zahamowania pandemii. Być może - tak jak dzieje się ze szczepionką przeciw grypie - będzie trzeba co roku ją modyfikować i będziemy musieli się doszczepiać, ale ja nie widzę w tym problemu" - zaznaczył.
Rzecznik Instytutu Adam Czerwiński przekazał PAP, że do końca roku zostanie podanych łącznie 200 dawek i podkreślił, że szczepienia cieszą się dużym zainteresowaniem - 60 dawek dla dzieci udostępnione przez ICZMP w ogólnodostępnym systemie elektronicznym na 22 grudnia, zarezerwowano w ciągu kilku minut.
Jak zarejestrować dziecko na szczepienie?
Można to zrobić za pomocą kilku sposobów:
- za pośrednictwem całodobowej infolinii 989,
- w punkcie szczepień,
- przez stronę internetową pacjent.gov.pl,
- wysyłając SMS o treści SzczepimySie na numer 664 908 556 lub 880 333 333.
E-skierowanie na szczepienie dla dzieci w wieku 5-11 lat jest automatycznie wystawiane z chwilą skończenia przez dziecko 5 lat. Gdyby okazało się, że skierowanie na szczepienie nie zostało wygenerowane automatycznie, lekarz w punkcie szczepień może wystawić e-skierowanie – pod warunkiem, że dziecko skończyło 5 lat.
Polecany artykuł: