Wtórne zakażenia koronawirusem z Chin
Czy wirusem z Chin można zarazić się drugi raz? Okazuje się, że tak, co potwierdzają przypadki z Chin i Japonii - u blisko 14 proc. osób uznanych za wyleczone infekcja COVID-19 pojawiła się ponownie.
Spis treści
- Koronawirus z Chin: wirus w stanie uśpienia
- Koronawirus z Chin: czy wtórne zakażenia są groźne?
- Dowiedz się więcej na temat koronawirusa:
O wtórnych zakażeniach koronawirusem z Chin SARS-CoV-2 doniosła niedawno agencja prasowa Reuters. W południowych prowincjach Chin doszło do ponownych zakażeń wirusem.
Zakażonych zostało około 14 proc. pacjentów, którzy przechodzili łagodną lub średnią postać infekcji i po wyleczeniu zostali wypisani do domów. Po pewnym czasie część z nich zgłosiła się do szpitali z ponownymi objawami infekcji COVID-19. Ponowne testy wykazały, że u części z nich doszło do wtórnego zakażenia.
Podobna sytuacja miała miejsce w japońskiej prefekturze Osaka, gdzie u czterdziestoletniej przewodniczki, którą leczono w szpitalu z powodu COVID-19, ponownie zdiagnozowano wirusa w niespełna trzy tygodnie po uznaniu jej za wyleczoną (kobietę wypisano ze szpitala 1 lutego, a testy wykonane przed wypisem potwierdziły, że jest zdrowa). Niedługo później zgłosiła się ona do szpitala z silnym bólem gardła, dusznościami i bólem w klatce piersiowej.
Koronawirus z Chin: wirus w stanie uśpienia
Dlaczego dochodzi do wtórnych zakażeń koronawirusem? Tego póki co nie wiadomo.
Jak powiedział agencji Reuters prof. profesor mikrobiologii i patologii na New York University Philip Tierno Jr, koronawirus z Wuhan ma prawdopodobnie zdolność przechodzenia w stan uśpienia - wówczas nie daje żadnych objawów infekcji lub są one bardzo niewielkie.
Gdy jednak dotrze do płuc, stan pacjenta może gwałtownie się zaostrzyć.
Koronawirus z Chin: czy wtórne zakażenia są groźne?
Niektórzy eksperci podejrzewają, że istnieje również inny scenariusz: osoby, które zostały wypisane ze szpitala, mogły ponownie zarazić się koronawirusem na przykład drogą kropelkową od osób spotkanych na ulicy lub zarażonych bliskich. A jak wskazują najnowsze badania, nie jest to trudne, gdyż wirus utrzymuje się w powietrzu około 30 minut, a osoba chora może zarażać innych w promieniu 4-5 metrów.
Prawdopodobne jest również, że w ich organizmach pozostały fragmenty materiału genetycznego wirusa. Nie wiadomo, czy osoby uznane za wyleczone nie są nosicielami wirusa, tzn. zarażają innych, choć u nich samych nie ma żadnych objawów infekcji.
Za wcześnie jest też na ocenę, w jaki sposób przebiega wtórna infekcja COVID-19 i czy jest groźna dla życia.
#RazemPrzeciwKoronawirusowi
Wtórne zakażenie koronawirusem to nie to samo, co wtórne ognisko koronawirusa - z tym drugim mamy do czynienia wówczas, kiedy na danym obszarze zachorują osoby, które nigdy nie były w Chinach, Włoszech lub na innych terenach objętych epidemią.
Dowiedz się więcej na temat koronawirusa:
Porady eksperta