Nowoczesne metody leczenia HIV
Zakażenie wirusem HIV dla wielu osób niezmiennie pozostaje tematem tabu. Pewne jednak z nim związane kwestie szczęśliwie ulegają zmianie – mowa chociażby o leczeniu. W przeszłości tak naprawdę zdecydowana większość pacjentów zakażonych wirusem HIV zapadała ostatecznie na AIDS. Obecnie, dzięki wdrożeniu nowoczesnych ścieżek leczenia HIV, tendencja ta ulega zmianie. Jakie są współczesne metody leczenia zakażenia wirusem HIV? Jakie są efekty ich stosowania?
Wirus HIV (ang. Human Immunodeficiency Virus) to patogen, którego odkrycie zmieniło w pewnym stopniu medyczny świat. Atakuje on przede wszystkim układ odpornościowy, czego skutkiem jest znaczne osłabienie odporności. Pacjenci zakażeni tym patogenem mają zwiększone ryzyko rozmaitych infekcji, zarówno zakażeń bakteryjnych, jak i infekcji grzybiczych czy wirusowych. Z HIV związane jest jednak również ryzyko wystąpienia pewnego bardzo poważnego schorzenia, którym jest zespół nabytego niedoboru odporności (AIDS).
Obecnie coraz mniej osób zakażonych HIV zapada na AIDS. Wszystko dzięki leczeniu antyretrowirusowemu (ART, Antiretroviral Therapy). Zakażenia wirusem HIV w tej chwili wyleczyć się nie da. Jednak efekty leczenia antyretrowirusowego niosą wiele korzyści i poprawiają jakość życia osoby zakażonej.
Spis treści
- Efekty terapii antyretrowirusowej
- Trudności związane z leczeniem antyretrowirusowym
- Zmiany w schematach leczenia antyretrowirusowego
- Postępy w leczeniu zakażeń wirusem HIV i AIDS
- Nadzieja na jeszcze lepsze możliwości leczenia zakażeń wirusem HIV
Efekty terapii antyretrowirusowej
Celem leczenia antyretrowirusowego jest przede wszystkim wydłużenie życia pacjenta. Odbywa się na drodze kilku różnych mechanizmów.
Nowoczesne leki antyretrowirusowe mają za zadanie doprowadzić do zmniejszenia replikowania się wirusa HIV. W przypadku, gdy wirusa jest mniej w organizmie człowieka, jego układ odpornościowy ma szansę na regenerację. Dzięki temu może on wydajniej podejmować walkę z przeciwnikiem.
Lepsza wydajność układu odpornościowego pomaga jednak nie tylko w walce z HIV, ale i z innymi patogenami. Niejednokrotnie już udowodniono, że u pacjentów stosujących leki antyretrowirusowe rzadziej dochodzi do występowania chociażby gruźlicy.
Terapia antyretrowirusowa ma na celu zmniejszyć ryzyko rozwoju AIDS, a także doprowadzać do zmniejszenia śmiertelności tych osób, u których zespół nabytego niedoboru odporności się niestety rozwinie.
Przyjmowanie leków należących do tej grupy chroni nie tylko osobę zakażoną wirusem HIV, ale i jej bliskich. Przekonać o tym mogą konkretne liczby. Dzięki leczeniu antyretrowirusowemu, ryzyko transmisji wirusa HIV od osoby nim zakażonej na osobę zdrową może ulegać zmniejszeniu o nawet 96%.
Trudności związane z leczeniem antyretrowirusowym
Dzięki leczeniu antyretrowirusowemu poprawie ulegać może zarówno stan zdrowia, jak i ogólne funkcjonowanie pacjenta. Leczenie to nie jest jednak pozbawione pewnych mankamentów.
Skutki uboczne
Podobnie jak w przypadku dowolnych innych farmaceutyków, tak i leki antyretrowirusowe mogą powodować skutki uboczne. Wśród najczęściej występujących wymieniane są:
- nudności,
- wymioty,
- zaburzenia snu,
- biegunki,
- suchość jamy ustnej,
- bóle głowy,
- uczucie zmęczenia,
- zawroty głowy.
Możliwe powikłania
Wymienione dolegliwości najczęściej pojawiają się w początkowym okresie leczenia i z biegiem czasu zmniejszają swoje nasilenie lub całkowicie nawet ustępują. Możliwe są jednak również i odległe powikłania leczenia antyretrowirusowego, do których należeć mogą m.in.:
- zaburzenia gospodarki węglowodanowej,
- zaburzenia gospodarki lipidowej
- czy redystrybucja tkanki tłuszczowej.
Ważna systematyczność
W celu osiągnięcia oczekiwanych efektów terapii leki powinny być przyjmowane regularnie, codziennie, według zaleceń lekarza prowadzącego. Nie jest wskazane robienie sobie przerw w stosowanej terapii, gdyż może to doprowadzić do wystąpienia oporności na leki, a tym samym ich nieskuteczności w leczeniu HIV.
Trudne dla pacjentów bywa również to, że często muszą oni odwiedzać prowadzącego ich leczenie lekarza. Zdarza się, że więcej niż jedna trzecia wszystkich zakażonych z różnych względów decyduje się w pewnym momencie na przerwanie leczenia.
Takie postępowanie może nieść za sobą bardzo poważne następstwa. Z tego właśnie powodu podejmowane są różne działania, których celem ma być ułatwienie pacjentom zakażonym wirusem HIV korzystania z leczenia.
Zmiany w schematach leczenia antyretrowirusowego
W leczeniu zakażeń wirusem HIV unika się monoterapii, czyli leczenia jednym lekiem. Wszystko dlatego, że takie postępowanie ma po prostu ograniczoną skuteczność.
Do niedawna standardowo pacjenci przyjmowali trzy leki, które odróżniały m.in.:
- mechanizmy działania,
- profil bezpieczeństwa (skutki uboczne),
- czy skuteczność.
Obecnie zachodzą zmiany w rekomendacjach dotyczących leczenia zakażenia wirusem HIV. Coraz bardziej zyskuje na popularności leczenie pacjentów seropozytywnych lekami zawierającymi dwie substancje czynne zamiast trzech.
Zmiana ta ma wyjątkowo duże znaczenie. W medycynie ogólnie dąży się do tego, by pacjent przyjmował możliwie jak najmniejszą liczbę leków, co jest szczególnie istotne w przypadku chorób przewlekłych.
Pacjenci zakażeni wirusem HIV leki antyretrowirusowe zażywać muszą do końca swojego życia. Przyjmowanie przez nich mniejszej liczby leków ogranicza – przynajmniej częściowo – ryzyko wystąpienia skutków ubocznych leczenia.
Warto tutaj również podkreślić, że pomiędzy różnymi farmaceutykami mogą zachodzić rozmaite, czasami nawet groźne interakcje. W przypadku zmniejszenia liczby stosowanych leków, ryzyko wystąpienia interakcji lekowych po prostu maleje. Do tej zasady dostosowane są również leki.
W leczeniu HIV wykorzystywane są różne leki przeciwwirusowe, które odróżnia od siebie mechanizm działania, ale i możliwe działania niepożądane. Możliwe jest stosowanie terapii, które składają się z dwóch substancji czynnych.
Zmiana z przyjmowania trzech leków na dwa wydawać się może kosmetyczna, w praktyce jednak zdecydowanie taką nie jest. Według badania Positive Perspective 2 okazuje się bowiem, że ma ona znaczenie dla osób zakażonych wirusem HIV – prawie 70% pacjentów obawia się skutków ubocznych leczenia antyretrowirusowego, a 73% pacjentów przyjmowałoby mniejszą liczbę leków niż dotychczas, przy zachowaniu takiej samej skuteczności leczenia.
Postępy w leczeniu zakażeń wirusem HIV i AIDS
Warto zwrócić tutaj uwagę, że na przestrzeni lat tak naprawdę zaszły wyjątkowo korzystne zmiany w leczeniu pacjentów zakażonych HIV. Pierwsze nadzieje pojawiły się pod koniec lat 80., kiedy to w 1987 roku zarejestrowano pierwszy lek dla osób z wirusem HIV – azydotymidynę.
Wraz z czasem dostępne stawały się kolejne leki, szybko jednak okazało się, że monoterapia którymkolwiek z nich nie przynosiła długofalowych efektów ze względu na mutowanie wirusa. To wtedy właśnie, pod koniec ubiegłego wieku, w leczeniu HIV zaczęto stosować leczenie skojarzone.
Pojawienie się wysoce aktywnego leczenia antyretrowirusowego (w skrócie HAART od angielskiego highly active antiretroviral therapy) stanowiło zdecydowany przełom w walce z wirusem HIV. Pacjenci przestali umierać z powodu zakażenia, w końcu udawało się medykom ustabilizować stan chorych na AIDS.
Początki skojarzonych terapii antyretrowirusowych nie były jednak wcale proste: pacjenci musieli zażywać dużą ilość tabletek, a do tego dość często pojawiały się u nich skutki uboczne leczenia (takie jak np. cukrzyca czy przyspieszenie rozwoju miażdżycy).
Ostatecznie jednak – dzięki pracy wielu naukowców na świecie – pojawiały się kolejne leki antyretrowirusowe, które cechowała nie tylko skuteczność, ale i mniejsza ilość poważnych skutków ubocznych.
Współcześnie sytuacja pacjentów jest więc zdecydowanie inna niż jeszcze kilkanaście lat temu i nawet w niektórych środowiskach przestano mówić o „pacjentach zakażonych HIV”, zastępując ten termin określeniem „osoby żyjące z HIV”.
Nadzieja na jeszcze lepsze możliwości leczenia zakażeń wirusem HIV
Według statystyk na świecie żyje około 38 milionów osób zakażonych wirusem HIV. Ze względu na to, że dla wielu osób choroba ta jest bardzo krępująca i nie mówią one o niej nikomu, najprawdopodobniej rzeczywista liczba zakażonych tym drobnoustrojem jest zdecydowanie większa.
Patrząc jednak tylko na oficjalne dane, łatwo zauważyć, że problem jest po prostu powszechny. Z tego powodu znajduje się on w centrum zainteresowania wielu różnych badaczy. Analizują oni różne aspekty związane z wirusem HIV, m.in. poszukują chociażby jeszcze lepszych możliwości leczenia zakażeń tym patogenem.
Optymistyczne wieści napływają ze świata, gdzie stosowany już jest preparat antyretrowirusowy zawierający dwie substancje czynne, podawany w drodze iniekcji domięśniowej. Lek ten może być podawany w comiesięcznych (w Ameryce) albo nawet dwumiesięcznych (w wielu krajach Europy) odstępach, co jest wygodniejsze niż codzienne przyjmowanie przez pacjenta tabletek.
W tej chwili nie można jeszcze wyleczyć zakażenia wirusem HIV. Naukowcy nie ustają jednak w ciągłych poszukiwaniach leku, który pozwoliłby na całkowite wyleczenie osób zakażonych wirusem HIV. Pacjenci i lekarze cały czas czekają na ten moment, w którym medycyna będzie dysponowała środkiem pozwalającym na całkowite uwolnienie pacjenta od tego groźnego patogenu.
Niemniej jednak, obecnie dostępne leki antyretrowirusowe, pomimo pewnych wad, pozwalają osiągnąć naprawdę dobre efekty i po prostu przedłużają pacjentom życie.
Pozostaje mieć nadzieje, że czynione przez naukowców z całego świata starania sprawią, że nie tylko będą pojawiały się leki zwiększające komfort leczenia pacjentów, ale także, że w końcu medycyna odniesie pełen sukces w walce z wirusem HIV.
Czytaj też:
- Życie HIV-pozytywne
- Jak można się zarazić HIV?
- Wirus HIV. Jak wyglądają pierwsze objawy zakażenia HIV?
Porady eksperta