Ultradźwięki na komary - czy działają?
Jak się ratować przed komarami? Czy technologia jest skuteczna i ultradźwięki odstraszają tych małych krwiopijców?
Komarów jest o tej porze roku pełno. W niektórych miastach - przykładowo we Wrocławiu, jest ich tak dużo, że władze miasta zdecydowały się stosować opryski owadobójcze. Mają także zostać zarybione stawy, bowiem ryby zjadają larwy komarów, dzięki czemu jest ich mniej.
Zanim jednak opryski zmniejszą liczbę komarów, osoby, do których krwiopijcy lgną, starają się na wszystkie możliwe sposoby zabezpieczyć przed komarami.
Czytaj: Dlaczego niektórych komary gryzą bardziej niż innych?
W sklepach pełno jest preparatów na komary (nie zawsze bezpiecznych dla nas samych), mamy także specjalne dozowniki podłączane do kontaktu - niektóre z płynem odstraszającym komary, a inne w postaci ultradźwięków. I tu pojawia się pytanie - czy ultradźwięki działają?
O wiele lepiej kupić moskitierę i pilnować, żeby wieczorem nie otwierać okien, bowiem komary wabi światło. Tak naprawdę nie ma żadnych aktualnych badań na to, czy ultradźwięki działają na komary. Za to są badania starsze.
Dwa badania na urządzeniach emitujących fale o częstotliwości w zakresie 3-11 kHz oraz na urządzeniu emitującym fale od 20 do 100 kHz wykazały, że... ilość komarów w domu jest taka sama z urządzeniem i bez niego. Czyli jednym słowem z aktualnych danych, ultradźwięki na komary nie działają. Co zatem działa? Naturalne sposoby na komary. Sprawdzone domowe sposoby na uciążliwe komary
Odpowiedź jest prosta - chemiczne środki. Ale nie popłyńmy za bardzo - chemia jest też szkodliwa dla nas. DEET, popularny składnik repelentów - (dietylotoluamid) – N,N-Dietylo-m-toluamid, sprawia, że jesteśmy dla komarów niewidzialni. Poza tym rozpuszcza tkaniny sztuczne, jest jednak bezwzględnie zakazany w przypadku noworodków (do 2. miesiąca życia) oraz u kobiet będących w ciąży, a także nie powinny stosować go dzieci o 12. roku życia. Dlatego uważaj - DEET może uczulać i jest toksyczny dla układu nerwowego.
Gdybyśmy mieli wybrać, to (wybór redakcji) padłby na repelenty naturalne lub repelenty z ikarydyną w stężeniu od 6 do 20%. Skuteczna i mniej toksyczna. Stężenie ikarydyny na poziomie 20% jest skuteczne przeciwko komarom i kleszczom od 8 do 14 godzin a w stężeniu 10% od 3,5 do 8 godzin. Warto - ma się spokój na dłużej.
Czytaj też: Bezpieczne sposoby na komary, meszki i kleszcze, gdy jesteś w ciąży