Rumień wędrujący po ukąszeniu kleszcza. Jak go rozpoznać?
Rumień po ukąszeniu kleszcza nie występuje u każdego. Tylko w niektórych przypadkach pojawia się charakterystyczne zaczerwienienie skóry wokół miejsca ukłucia. W takiej sytuacji należy zdiagnozować, czy jest to reakcja alergiczna na ukąszenie kleszcza czy tzw. rumień wędrujący, który jest jednym z objawów zakażenia boreliozą. Jak wygląda groźny rumień wędrujący i jak go leczyć?
Spis treści
Rumień po ukąszeniu kleszcza może być zmianą alergiczną lub toksyczno-zapalną, która nie wskazuje na obecność drobnoustrojów powodujących choroby odkleszczowe. Wysypka nie wystaje ponad poziom skóry, jest ciepła w dotyku i zwykle nie powoduje bólu czy uczucia swędzenia. Tego typu skórny odczyn alergiczny nigdy nie przekracza średnicy 5 cm i ustępuje po miesiącu, bez względu na to, czy podjęliśmy leczenie, czy też nie.
Rumień wędrujący po ukąszeniu kleszcza - jak wygląda?
Rumień wędrujący, zwany także "bawolim okiem", jest wywołany przez bakterię Borrelia i jest jednym z objawów groźnej choroby odkleszczowej - boreliozy. Pojawia się zazwyczaj w ciągu 7-14 dni po ukąszeniu przez zarażonego tą bakterią kleszcza. Zazwyczaj samoistnie znika po okresie około 1 miesiąca. Jeśli pozostaje dłużej, świadczy to o rozsianiu się krętków czyli przejściu boreliozy skórnej do postaci wczesnej rozsianej.
Charakterystyczny rumień po kleszczu swoim wyglądem przypomina tarczę strzelniczą: w środku znajduje się owalna lub okrągła plamka po ukąszeniu tego pasożyta, po której pojawia się blady okrąg. Rumień wędrujący zamyka czerwona obręcz, która z każdym dniem "wędruje" coraz dalej i staje się coraz większa. Rumieniu wędrującemu mogą towarzyszyć objawy grypopodobne.
Trudno przegapić tego typu wysypkę, ponieważ średnica rumienia wędrującego wynosi min. 5 cm. Jest to cecha charakterystyczna, dzięki której możemy go odróżnić od znacznie mniejszego odczynu alergicznego pojawiającego się po ukłuciu kleszcza czy owada.
Należy jednak zaznaczyć, że rumień wędrujący pojawia się jedynie u części (różne źródła podają, że u 30-40 proc.) osób ukąszonych przez zakażonego kleszcza. Jego brak nie oznacza więc, że nie doszło do zakażenia boreliozą.
Rumień wędrujący - leczenie
Rumienia wędrującego się nie leczy - leczona musi być natomiast borelioza, której pierwszą oznaką może być rumień. Warto wiedzieć, że Im wcześniej zacznie się terapię, tym jest krótsza i daje większą szansę na całkowite wyleczenie. Szybko wyleczona borelioza nie zostawia bowiem szkód w organizmie. Boreliozę leczy się antybiotykami - w trakcie kuracji stosowane mogą być antybiotyki z grupy penicylin (amoksycyklina), tetracyklin (np. doksycyklina lub minocyklina) lub cefalosporyn (cefuroxim)
Rumień po ukąszeniu kleszcza. Jak rozpoznać i leczyć groźny rumień wędrujący?
Czytaj też:
- Urojona borelioza (pseudoborelioza)
- Zespół poboreliozowy - przyczyny, objawy i leczenie
- Borelioza przewlekła (chroniczna, faza późna) - objawy i leczenie
- Jak usunąć kleszcza krok po kroku
- Rumień nagły
Porady eksperta