Wodonercze w 39 tygodniu ciąży [Porada eksperta]

Mam 27 lat i wykryto u mnie poza kamicą w woreczku żółciowym również wodonercze w prawej nerce o rozmiarze 2 cm AP (cokolwiek to znaczy). Według opisu usg nie ma tam żadnych kamieni. Chciałabym się dowiedzieć, jak wygląda leczenie w takiej sytuacji i czy poród siłami natury nie pogorszy mojego stanu zdrowia. Nie mam z tego powodu żadnych bólów brzucha, czy problemów z nerkami.

Wodonercze powinno być oceniane na podstawie 2 badań - badania ultrasonograficznego oraz badania scyntygraficznego. Badanie ultrasonograficzne, bezpieczne w ciąży, informuje nas o powiększaniu się miedniczki i ścieńczaniu się warstwy miąższowej nerki. Jednorazowe badanie USG pokazujące wymiar miedniczki AP wielkości 2 cm wskazuje tylko, że zaczyna się coś dziać z nerką i musimy zwiększyć swoją czujność. Poszerzenie 2 cm jest niewielkie i praktycznie nie powinniśmy mówić o wodonerczu, tylko o poszerzeniu miedniczki, zwłaszcza jeśli nie towarzyszy jemu ścieńczenie warstwy korowej nerki. W ciąży poszerzenie wodonerczowe miedniczki jednej z nerek może być spowodowane uciskiem ciężarnej macicy. Dwu-, trzykrotna ocena USG pokazująca stałe zwiększanie się rozmiarów miedniczki wskazuje na rozwój wodonercza i wówczas w połączeniu z innymi pojawiającymi się objawami możemy myśleć o leczeniu zabiegowym. Drugie wymienione przeze mnie badanie - scyntygrafia nerek - dostarcza informacji o stopniu uszkodzenia miąższu nerkowego i o opróżnianiu się miedniczki z moczu. Reasumując: dobra czynność nerki w badaniu scyntygraficznym, nawet przy zaburzonym opróżnianiu się miedniczki i 2 cm poszerzenie miedniczki w wymiarze AP, przy braku dolegliwości, zakażeń układu moczowego nie jest wskazaniem do leczenia operacyjnego, a tylko obserwacji. Niestety, badania scyntygraficznego nie można wykonywać w ciąży.