Wynik testu PAPP-A a ryzyko powikłań po amniopunkcji [Porada eksperta]
Dziś odebraliśmy test PAPP-A z ryzykiem wystąpienia zespołu Downa 1:49. Żona ma 39 lat, co znacząco wpłynęło na określenie ryzyka. Co więcej, wynik B-HCG wyniósł 4,910 MoM. Wszystkie pozostałe wyniki (USG czy PAPP-A w wysokości 0,925 MoM) w normie, przezierność 1,58, kość nosowa widoczna, rytm serca prawidłowy 160 ud/m. Nie wiemy, czy decydować się na amniopunkcję. Niezależnie od jej wyniku nie usuniemy ciąży, a boimy się związanego z nią ryzyka. Co by Pani nam doradziła, opierając się swoim doświadczeniu? Wiem, że o wiele proszę, ale jesteśmy w totalnej rozsypce.
Sami powinniście Państwo zdecydować o wykonaniu punkcji diagnostycznej. Wynik punkcji określi kariotyp dziecka i dostarczy Państwu informacji, czy jest on prawidłowy, czy nie. Tylko od Państwa zależy, czy chcecie już teraz to wiedzieć czy nie. Słusznie Pan napisał, że na wzrost ryzyka może mieć wpływ wiek żony i może się okazać, że dziecko jest zdrowe. Mogę jeszcze tylko napisać, że ryzyko powikłań po punkcji jest małe, wynosi 1%. Inaczej mówiąc 1% ryzyko wobec chęci dowiedzenia się już teraz, jaki jest kariotyp dziecka.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta