Wieloletni mlekotok a wkładka wewnątrzmaciczna [Porada eksperta]

Po urodzeniu drugiego dziecka i odstawieniu po 8 miesiącach od piersi, pozostał mlekotok. Lekarz przepisał bez badań  Bromergon, brałam go przez pół roku w docelowej dawce (2tabl/noc, 1tabl /dzień). Mlekokok dalej się utrzymywał. Odstawiłam Bromergon po tym, jak wykonałam wynik PRL i wyszedł bardzo niski. Drugą próbę leczenia podjęłam po 3 latach. Prolaktyna wyjściowa 10,2 po obciążeniu 668, lek Dostinex. Inne wynik normy Tsh 2,83 /0,27-4,2/ Ft3 5,38 /4,0-8,3/ Ft4 14,98 /12-22/ Anty tpo <4,0 /0-34/ Lh 5,02 w 3 dniu cyklu /2,4-12,6/ Fsh 7,89 w 3 dniu cyklu/3,5-12,5/ Estradiol 64,71 w 3 dniu cyklu/12,5-166/ Kortyzol w surowicy 11,33 /6,2-19,4/ Testosteron 0,12 /0,06-0,82/ Progesteron 3,99 w 22 dniu cyklu /1,7-27/ Usg tarczycy: dwa male torbiele 2 i 3 mm. Objętość płatu lewego 5,3ml , prawego 3,9 ml Tarczyca o jednorodnej echo strukturze. Podjęto leczenie Dostinexem (1/2 tab/tygodniowo) do momentu ustana mlekotoku (w sumie 3 miesiące leczenia). Podczas leczenia okazało się, że zniknęły wszystkie inne objawy, których nie wiązałam z prolaktyną. Nieregularne miesiączki, plamienia przed miesiączką, nerwowość, poprawiło się libido, spadła waga, poprawiala się przemiana materii, występowała owulacja w środku cyklu (wcześniej jej nie miałam albo miałam w 20-22 d.c) Prolaktyna wykonana na koniec leczenia PRL 163,7 /102-496/ Po mct 310,9. Po 3 miesiącach od odstawiania leku znowu wszystkie objawy wróciły (mlekotok, nerwowość, brak owulacji, plamienia, problemy z wypróżnianiem, libido=0, waga wzrosła o 5 kg). Wykonalam badania: Tsh-2,92 /0,27-4,2/ PRL 230,9 /102-496/ Po tabletce 8328 Rezonas magnetyczny: brak gruczolaka, poszerzenie przestrzeni płynowej przedsionkowej wpuklające się od przodu do siodła tureckiego. Płat tylni o prawidłowym sygnale, lejek ustawiony pośrodkowo. Nie widać zmian ogniskowych, gruczoł ulega jednorodnemu wzmocnieniu. Przysadka o wysokości 6,5 mm.  Znowu dostałam Dostinex, ale lekarz był oporny ze względu na PRL w normie. Stwierdził, że gdy jest w normie po obciążeniu w ogóle się jej nie wykonuję. Jednak ja czuję się zdecydowanie lepiej, gdy biorę Dostinex. Czy są jednak podstawy, aby leczyć mnie w sposób ciągły? Poza tym, mam pytanie, czy przyczyną tej sytuacji może być wkładka wewnątrzmaciczna? Posiadam ją od momentu, kiedy zaczęły się moje problemy? Czy podjęłaby się pani leczenia mnie w sposób stały?

1. Wymaga Pani leczenia objawowego. Z opisu rezonansu "poszerzenie przestrzeni płynowej przedsionkowej wpuklające się od przodu do siodła tureckiego" wynika, że może być ucisk na przysadkę i stąd pani dolegliwości.

2. Nie napisała pani jaką ma wkładkę. Jeśli bez hormonu, to nie ma ona żadnego wpływu na zgłaszane przez panią dolegliwości. Jeśli jest to wkładka z hormonem, to może być przyczyną niektórych z objawów.

3. Ja leczę wszystkie pacjentki, które się do mnie zgłaszają.