Rodzić bez nacięcia [Porada eksperta]

W jaki sposób mogę przygotować się do porodu, aby zminimalizować ryzyko nacięcia krocza? Słyszałam, że można wykonywać jakieś ćwiczenia lub masować krocze ciepłą oliwką. Jest to moja druga ciąża. Pierwszy poród - naturalny. Nacięcie było konieczne, gdyż dziecko było owinięte pępowiną wokół szyi. Na szczęście w naszym szpitalu nie wykonuje się nacięcia rutynowo każdej rodzącej. Ja jednak chciałabym zrobić coś, aby tego uniknąć.

Można przygotować się do prorodu tak, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo nacięcia krocza. Pierwszym elementem przygotowania jest masaż mięśni krocza od zewnątrz lub wewnątrz przy użyciu oliwki (może być z dodatkiem witaminy E). Wykonuje się ruchy koliste z delikatnym uciskiem w kierunku odbytu. Jednak warunkiem możliwości masażu jest brak stanu zaplnego, dlatego najpierw należy skonsultować się w tej sprawie z lekarzem prowadzącym. Drugim istostnym elementem przygtowania jest ćwiczenie mięśni Kegla. Ćwiczenia polegają na napinaniu mięśni krocza, wykonuje się je seriami, kilka razy dziennie. Dokładna instrukcję znajdzie Pani w wielu publikacjach dla kobiet w ciąży oraz w internecie.