Prawidłowa cytologia a komórki z kanału szyjki macicy [Porada eksperta]
Od dawna narzekam na bóle podczas stosunku, mam obfite i bolesne miesiączki, do tego od pewnego czasu bardzo bolą mnie jajniki przy dniach płodnych (wcześniej też bolały, ale nie aż tak). W maju miałam kontrolną wizytę u ginekologa, niby wszystko wyszło ok, prócz tego że trzon macicy jest teraz niejednorodny (jeszcze rok temu był jednorodny) i lewy jajnik przykleił się do macicy, co podobno może świadczyć o obecności zrostów. W cytologii wyszła I grupa, więc myślałam, że wszystko będzie dobrze. Tydzień temu zaczęłam często siusiać, do tego doszły stany podgorączkowe, zaczęłam brać Furaginę, ale i tak zapisałam się do ginekologa i zrobiłam badanie moczu. W badaniu moczu wyszły bakterie, ale nie bardzo liczne. Na wizycie u innej ginekolog niż ta, do której chodziłam zazwyczaj, okazało się, że cytologia została zbyt płytko pobrana, bo nie ma w niej komórek endocerwikalnych, wiec wczoraj miałam pobraną jeszcze raz, tym razem prawidłowo, ale powiem szczerze, że się denerwuję, bo skoro została źle pobrana w maju, mimo iż było napisane, że nie stwierdza się zmian nowotworowych i śródnabłonkowych, to znaczy, że teraz może mi wyjść nie wiadomo jaki zły wynik. Czy poprzednia cytologia faktycznie została źle pobrana, a ja mogę mieć zmiany nowotworowych?
W badaniu cytologicznym ocenia się komórki pobrane z tarczy i z kanału szyjki macicy. Komórek z kanału w badaniu cytologicznym czasami nie można znaleźć, ponieważ u kobiet, które nie rodziły, w pewnych fazach cyklu miesiączkowego ujście zewnętrzne kanału szyjki macicy jest zamknięte. W takich przypadkach w wymazie nie ma komórek z kanału szyjki (endocerwikalnych) i aby badanie było pełne, powtarza się je. Brak tych komórek nie jest spowodowany nieprawidłowym pobraniem wymazu, tylko punkcikowatym, zamkniętym ujściem kanału szyjki macicy.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta