Pominięcie pigułki antykoncepcyjnej w pierwszym tygodniu [Porada eksperta]

Od ponad roku stosuję antykoncepcję Microgynon 21. Miesiączki od samego początku były regularne, praktycznie jak w zegarku. Tabletki zawsze przyjmuję o 23, ale wczoraj - będąc w pracy na nocnej zmianie - po raz pierwszy zdarzyło mi się zapomnieć. W niedzielę zaczęłam nowy blister, a więc pominięta została druga tabletka. Przyjęłam ją zaraz po obudzeniu się, tj. koło 12:30, czyli z 13-godzinnym opóźnieniem. Miesiączka skończyła mi się w sobotę, a w nocy z sobotę na niedzielę kochałam się ze swoim chłopakiem. Z ulotki wiem, że pominięcie tabletki z pierwszego tygodnia powoduje ryzyko zajścia w ciążę i zalecana jest konsultacja lekarska. Problem w tym, że mój ginekolog nie przyjmie mnie już w tym roku. Czy wystarczy, że przez kolejny tydzień będę stosować dodatkowe zabezpieczenie? Jak duża jest szansa, że doszło do zapłodnienia? I czy zażycie tabletki 72 h po miałoby sens, kiedy od stosunku minęły prawie 3 dni? Dodam, że według kalendarzyka miesiączkowego dni płodne zaczną mi się w czwartek.

Błędy w przyjmowaniu tabletek zmniejszają ich skuteczność do 92%. Popełnionego błędu już Pani nie naprawi. Nie trzeba przyjmować żadnych tabletek po. Należy postępować zgodnie z tym, co jest napisane w ulotce - przez najbliższe 7 dni zastosować metodę dodatkową. "Kalendarzyk" w Pani przypadku nie ma żadnego zastosowania, ponieważ zasadnicze działanie antykoncepcyjne tabletek polega na hamowaniu owulacji, a jeśli dochodzi do owulacji, to najczęściej w wyniku przerwy w przyjmowaniu tabletek, która może mieć miejsce zarówno na początku cyklu, jak i pod koniec.

Sprawdź też:

Tabletki antykoncepcyjne - rodzaje, nazwy, działanie

Antykoncepcja hormonalna - skuteczność pigułek, plastrów i wkładek antykoncepcyjnych

Co osłabia skuteczność tabletek antykoncepcyjnych?