Pęcherzyki na jajnikach. Czy to wielotorbielowate jajniki? [Porada eksperta]
Byłam na konsultacjach u ginekologa, ponieważ od kilku miesięcy mam bardzo bolesne miesiączki. Pierwsze dwa dni cyklu są praktycznie nieznośne i tabletki (zazwyczaj biorę Nospę i Naproxen) nie przynoszą mi żadnej ulgi. Miesiączkuję w miarę regularnie (co 35-40 dni), jestem seksualnie aktywna i nie biorę tabletek antykoncepcyjnych. Na wizycie lekarka zrobiła mi USG dopochwowe i zauważyła liczne pęcherzyki na obu jajnikach. Zaleciła badania hormonalne. Glukozę, insulinę, FT4, LH, FSH, TSH 3 i prolaktynę mam w normie. Czy poprawne wyniki badań, normalne owłosienie i odpowiednia waga wyklucza zespół policystycznych jajników? Jaka może być przyczyna powstania tych pęcherzyków? I czy to może powodować te bardzo bolące miesiączki?
"Poprawne wyniki badań, normalne owłosienie oraz odpowiednia waga" nie wykluczają zespołu policystycznych jajników. W jajnikach powinny być pęcherzyki, ponieważ w nich dojrzewają komórki jajowe. Jednak nie powinno być więcej niż 12 pęcherzyków o średnicy do 9 mm. Jeśli takich pęcherzyków jest więcej, to jajnik spełnia jedno kryterium zespołu policystycznych jajników. Inne przyczyny takiego obrazu to cykle bezowulacyjne, stosowanie tabletek antykoncepcyjnych, niektóre zaburzenia hormonalne. Jajniki policystyczne nie są przyczyną bolesnych miesiączek.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta