Obumarła ciąża a przyspieszone tętno płodu [Porada eksperta]

Prawie miesiąc temu pojechaliśmy na badanie do lekarza, który nie prowadził mojej ciąży, tylko miał zrobić USG prenatalne. Zmierzył dziecko, zbadał tętno 185 (czyli już podwyższone), po czym uderzając głowicą od USG w brzuch spowodował wybudzenie dziecka i zrobienie przez niego 2 fikołków. Czy mógł spowodować tym podniesienie tętna u dziecka? Nie daje mi to spokoju, bo lekarz nie powiedział nic o przyspieszonym tętnie, odesłał mnie do domu z informacją, że dziecko jest zdrowe i wszystko jest dobrze. Dopiero na wizycie u lekarza prowadzącego dowiedziałam się, że lekarz miał mi to powiedzieć, że coś było nie tak. Czuję, że nie powiedział tylko dlatego, że dobrze wiedział, że dając bodziec dziecku, może mu wzrosnąć tętno. Szukam odpowiedzi dla siebie, bo wiem, że od lekarza niczego więcej się nie dowiem, a chcę wiedzieć.

W 14. tygodniu ciąży czynność serca płodu jest wyższa niż w terminie porodu. Przyśpieszenie czynności serca podczas poruszania się jest zjawiskiem prawidłowym i świadczy o dobrostanie płodu. Z całą pewnością wymuszenie ruchów nie było przyczyną zgonu wewnątrzmacicznego. Przyśpieszenie czynności może też być wynikiem wady serca i wczesnym objawem niedotlenienia, powikłań, które też mogą stanowić przyczynę zgonu, ale jeśli jest zaledwie 14 tygodni, to nic nie można zrobić, aby temu zapobiec.