Nadmierne owłosienie i brak efektów depilacji laserowej [Porada eksperta]

Mam 23 lata. Moim problemem jest nadmierne owłosienie (czarne włoski: nad górną wargą, na policzkach, na brodzie, na około sutków oraz na nogach i wewnętrznej stronie ud), moja miesiączka jest skąpa i nie występuje zbyt regularnie. Byłam u ginekologa, miałam robione USG. Doktor stwierdziła, że wszystko jest w porządku, ale na nieregularną miesiączkę dostałam Luteinę, na owłosienie nie dostałam nic, bo pani doktor stwierdziła, że jeśli to hirsutyzm, to musiałabym brać hormony, a jestem młoda i nie współżyję, więc żebym po prostu usuwała owłosienie, które mi przeszkadza. Mam problem z wrastającymi włoskami, wybrałam się na depilację laserową. W tym momencie jestem po 6 zabiegu, lecz niestety jedynym rezultatem jest kilka "plamek" pozbawionych włosków. Konsultowałam się z dermatologiem i dostałam skierowanie na badanie poziomu testosteronu, wyszedł w normie. Kosmetyczka, która przeprowadzała zabiegi, stwierdziła, że w miejscach, w których włoski były usunięte, widać nowe. Jaka może być tego przyczyna i co robić?

Występowanie nadmiernego owłosienia w miejscach typowych dla mężczyzny przy prawidłowych wynikach badań hormonalnych (badanie testosteronu to trochę za mało, aby można było mówić o braku nadmiaru męskich hormonów) nazwane jest hirsutyzmem idiopatycznym, czyli przyczyna nieznana. Radzę zgłosić się do endokrynologa. Oceni, czy poza wykonywaniem depilacji, jakiekolwiek leczenie może być skuteczne.