Mleko w piersiach 2 lata po skończeniu karmienia [Porada eksperta]
Od dwóch lat nie karmię już córki, a ciągle mam mleko w piersiach. Miesiączki mam raczej regularne. Jednak niepokoją mnie brunatne upławy dzień przed miesiączką. Przed ciążą nigdy tak nie miałam. Czasami miesiączka jest skąpa, ale długa, przeważnie trwa około 7 dni, a czasami obfita i pierwszego dnia bolesna. Chciałabym znowu zajść w ciążę. Dopiero zaczęłam starania, ale pierwszy miesiąc bez rezultatów. Czy mleko w piersiach to objaw czegoś niepokojącego? Czytałam, że może być przyczyną wysokiego poziomu prolaktyny. Czy w ogóle przyjmując, że ma się wysoki poziom prolaktyny i nie będąc świadomym tego, można zajść w ciążę? A potem może dojść do poronienia? Przed ciążą miałam już poronienie. Ciąża obumarła w 8 tygodniu. W drugiej ciąży przyjmowałam przez 2 miesiące Progesteron dopochwowo i ciąża przebiegała prawidłowo. Mam córkę 2,5 roku. Jakie badania zrobić? Czy przyjmując leki na obniżenie prolaktyny można się już starać, czy nie spowodują potem ciąży np. bliźniaczej?
Pokarm w piersiach, niezależnie od ciąży i połogu może być objawem podwyższonego stężenia prolaktyny i wówczas cykle miesiączkowe są nieregularne. Może też wynikać to z przetrwałej funkcji komórek laktotropowych i w takim przypadku cykle są regularne.
W Pani przypadku proponuję jednak oznaczyć stężenie prolaktyny oraz badać, czy cykle przebiegają z jajeczkowaniem. Można to zrobić wykonując testy owulacyjne (są do kupienia w aptece) lub oceniając samej obecność śluzu płodnego (jak w metodzie Billingsa).
Gdyby okazało się, że Pani cykle są bezowulacyjne, należy po kilkumiesięcznej obserwacji zgłosić się do lekarza. Jeśli mimo starań nie zajdzie Pani w ciążę w ciągu roku, radzę zgłosić się do poradni zajmującej się diagnostyką i leczeniem niepłodności.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta