Menstruacja i planowanie ciąży po poronieniu [Porada eksperta]

Półtora miesiąca temu miałam wykonany zabieg wyłyżeczkowania z powodu obumarłej ciąży. Lekarze podawali mi tabletki na wywołanie poronienia z racji tego, że była to pierwsza ciąża, jednak nie zadziałały i zdecydowali o zabiegu. Lekarz podczas wypisu dał mi tylko receptę i nie udzielił żadnych informacji. W czwartek byłam u ginekologa, który dał mi Luteinę i Clotrimazolum dopochwowo, jednak też nie otrzymałam jasnych odpowiedzi na moje pytania. Od 12 lutego do tej pory nie dostałam miesiączki - czy to normalne, czy powinnam się martwić? Pytałam wszystkich trzech lekarzy (doktor, która zadecydowała o zabiegu, lekarza przy wypisie i tego, u którego byłam ostatnio), kiedy ponownie mogę starać się o dziecko - dwóch z nich powiedziało, że już po pierwszym okresie, jeśli wszystko będzie ok, trzeci skrzyczał mnie, że nie wcześniej niż po 3 cyklach, jednak żaden nie wyjaśnił dlaczego. Jak to więc jest?

Po zabiegu menstruacja powinna pojawić się po 4-6 tygodniach. Na ogół uważa się, że po poronieniu następną ciążę należy planować po co najmniej 3 miesiącach Ponieważ mniejsze jest wtedy ryzyko powtórzenia się poronienia.