Kłykciny kończyste i wirus HPV [Porada eksperta]

Okazało się że mój partner ma kłykciny kończyste, (nie badał się jednak pod kątek wirusa HPV). Chorobę zdiagnozował dermatolog i rozpisał leczenie. Byłam u ginekologa i nie mam żadnych widocznych zmian. Stosuję tabletki antykoncepcyjne, więc nie używaliśmy prezerwatyw. Jakie jest prawdopodobieństwo, ze mogę być zarażona? Czy jest możliwe, że dermatolog pomylił choroby? Czy partner powinien wykonać test na HPV? W momencie jak okaże się że ma wirus, a ja będę zdrowa to czy jest pewne że się zarażę? Czy jest możliwe, że po leczeniu zmian u partnera, wirus w jego organizmie zaniknie?

Zakażenia wirusem HPV wyleczyć nie można. Można jedynie zlikwidować kłykciny, wirus jednak pozostaje i w każdym momencie może się uaktywnić. Wirusem HPV bardzo łatwo zarazić się drogą płciową. W celu uniknięcia zakażenia zaleca się współżycie z użyciem prezerwatywy. Jakby partner wykonał badanie w kierunku wirusów HPV, Pani wiedziałaby przynajmniej czy jest możliwość zakażenia wirusami onkogennymi (powodującymi raka szyjki macicy i pochwy) czy tylko wirusami powodującymi kłykciny. Objawy zakażenia wirusem mogą pojawić się w różnym czasie, nawet po kilku latach. Jeśli okazałoby się, że partner nie ma wirusów onkogennych doradzam szczepienie przeciwwirusowe. Drogie, ale warto.