Jaka jest skuteczność naturalnych metod antykoncepcji? [Porada eksperta]
Mam 39 lat, żona tyle samo. Od wielu miesięcy obserwujemy cykl, prowadząc kalendarzyk za pomocą aplikacji. Każdy cykl jest identyczny, bo 28-dniowy. Żona nie mierzy temperatury. Od kilkunastu lat w związku były stosowane prezerwatywy, lecz ostatnio, gdy minęło 5 dni od owulacji, kochaliśmy się do wystąpienia okresu bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i było bajecznie, a wpływ nasienia na nastrój był zauważalny, jak również zaobserwowałem u żony wzrost libido. Chciałbym zarówno ja, jak i małżonka powtarzać tak co miesiąc, bo takie współżycie to same korzyści, jednak z tyłu głowy jest myśl o ciąży, chociaż w tym wieku nie jest to aż tak pewne jak 15 lat wcześniej. Czy stosując powyższą metodę, czyli 5 dni po owulacji, możemy być spokojni o brak ciąży, współżyjąc bez zabezpieczenia, aż do okresu, który zawsze trwa 5 dni? Wiem, że teoretycznie 2 dni po okresie też są bezpłodne, ale bardziej ufamy tym dniom po owulacji.
Skuteczność stosowanego kalendarzyka jest bardzo mała. Ocenia się, że spośród 100 kobiet, które stosują tę metodę przez rok zaszłoby w ciążę 14-40 z nich. Wiek żony może trochę obniżać szanse na ciążę ale niezbyt dużo. Pewniejszą metodą, opartą na objawach towarzyszących owulacji jest metoda obserwacji śluzu szyjkowego i metoda termiczna. W aptece można kupić urządzenia znacznie ułatwiające ich stosowanie. Skuteczność tych metod oceniana jest na 75-98%.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta