Interpretacja wyniku biopsji szyjki macicy [Porada eksperta]

Mam 53 lata i od 20 lat regularnie co rok lub 2 lata wykonuję badanie cytologiczne, zawsze było w porządku, lecz teraz miałam złe wyniki. Lekarz nie do końca wyjaśnił mi wszystko, powiedział tylko, że nie muszę się martwić, ale kontrolną cytologię mam wykonać za pół roku. Oto moje wyniki z badania kolposkopowego i biopsji szyjki macicy: 1-2 wycinki, wyłyżeczkowanie kanału: Cervicitis chronika. Koilocytosis. Dysplasio epithelii focalis CIN 1; LSIL. (A,B) 3. wyłyżeczkowanie jamy macicy: Polypus endometrialis (C). Boję też, że mam wirusa brodawczaka ludzkiego, lekarz raz mówił, że mam, a raz mówił, że nie mam - czy z tych badań można stwierdzić, że mam tego wirusa?

Dysplazja szyjki macicy to zmiana polegająca na rozroście nabłonka szyjki macicy, przebiegająca z zaburzeniami dojrzewania komórek i zmianami w jądrach komórkowych. W dysplazji małego stopnia zmiany są niewielkie i płytkie. Rozpoznanie dysplazji wymaga regularnego, dość częstego wykonywania badań cytologicznych i kolposkopii w celu stwierdzenia, czy zmiany cofają się, czy nasilają. W razie nasilenia dysplazji wykonuje się zabiegi operacyjne.

Koilocytoza to zmiany w komórkach wskazujące na zakażenie wirusem brodawczaka. Przebieg zakażenia wirusem jest różny, może nie być objawów klinicznych zakażenia przez bardzo wiele lat, może też dojść do samoistnej eliminacji wirusa lub bezobjawowej progresji zmian. Badaniem rozpoznającym obecność wirusa jest test HPV. Badanie wykrywa najczęściej występujące typy wirusa, najwięcej 37 typów, a jest jest ich około 200. Poza tym podczas zabiegu usunięto polip endometrium, zmiana łagodna.