Infekcja grzybicza po antybiotyku w ciąży [Porada eksperta]

Jestem w 9 tygodniu ciąży. Tydzień temu na twarzy wyskoczył mi potwornie bolący czyrak, w jednym czasie dostałam jakiejś infekcji tzn. przerażający ból głowy, ból gardła, powiększone węzły chłonne. Lekarz pierwszego kontaktu zapisał mi antybiotyk Augumentin 3 razy dziennie i maść antybiotykową na czyraka. Zrobiłam wymaz z gardła, w wyniku wyszło, że mam CANDIDA ALBICANS. Lekarz stwierdził, że to nic groźnego, że muszę jeść dużo jogurtów i to pomoże, kazał kontynuować antybiotyk jeszcze 4 dni. Czy mogę spokojnie żyć z myślą, że maleństwu nic nie grozi, szczególnie że ciągle jestem jeszcze bardzo osłabiona. Czyrak na buzi nie znika i ból głowy choć mniejszy, to ciągle jest. Muszę zaznaczyć, że tuż przed zajściem w ciążę miałam problemy gastrologiczne, bóle brzucha, zaparcia 5-6 dniowe, wzdęcia, zawroty głowy, ogólne osłabienie i co jeszcze zauważyłam - wypadanie włosów na ogromną skalę. Po wizycie u gastrologa dostałam miesięczną kurację na przeczyszczenie jelit (lewatywy) i odbudowę flory bakteryjnej, jednak tydzień później okazało się, że jestem w ciąży, dlatego też musiałam zaprzestać kuracji. Czy teraz przez to wszystko w wymazie jest ten grzyb? I czy to na pewno jest bezpieczne? Co mam robić?

To normalne, że po antybiotyku ma pani grzybicę, tym bardziej, że jak pani pisze, ma osłabioną odporność. Powinna pani dbać o prawidłową dietę i oczywiście stosować probiotyki.