E. coli w wymazie [Porada eksperta]
Ze względu na pobolewanie dołu brzucha oraz uczucie dyskomfortu i swędzenia pochwy lekarz zlecił wymaz z pochwy oraz wykonanie antybiogramu. Wynik: e. coli 1+ skąpy, lactobacillus spp. 3+ bardzo obfity. Laboratorium nie wykonało antybiogramu, mimo iż był zlecony, twierdząc, że e .coli nie jest chorobotwórcza, a wynik wymazu jest prawidłowy (?). Czy wynik jest faktycznie prawidłowy, a ta bakteria ma prawo bytować w pochwie? Zakładam, że to ona jest sprawcą dolegliwości. Dlaczego laboratorium nie wykonuje antybiogramu? W jaki zatem sposób mój lekarz zaordynuje leki, skoro nie wie, na jaki antybiotyk bakteria jest wrażliwa? Czy jest jakiś lek, który jest skuteczny w przypadku e. coli i można go przepisać bez oznaczania jego wrażliwości za pomocą antybiogramu? Czy wystarczy leczenie miejscowe (globulki), czy jednak tabletki doustne? Czy bóle podbrzusza mogą świadczyć o tym, że doszło do przewlekłego zapalenia jajników? A może powinnam powtórzyć wymaz i "żądać" wykonania antybiogramu nawet przy małej ilości stwierdzonych bakterii?
Eserichia coli jest bakterią, która może być w pochwie i nie wymaga leczenia. Z tego powodu nie został wykonany antybiogram. Obecność pałeczek Lactobacillus świadczy o prawidłowej biocenozie pochwy. Bóle w podbrzuszu mogą pojawiać się z bardzo wielu różnych powodów, rzadko są wynikiem przewlekłego zapalenia przydatków.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta