Czy wędrująca śluzówka macicy utrudnia zajście w ciążę? [Porada eksperta]

Lekarz zrobił mi USG. Nie narzekam na żadne bóle czy nieregularne miesiączki. Ale z mężem chcemy zacząć starać się o dziecko i lekarz stwierdził, że warto zrobić USG. Stwierdził na podstawie tego badania, że mam pewnie endometriozę i lepiej starać się szybko o dziecko. Czy grozi mi bezpłodność? Mam 28 lat. Endometrium szerokości 6,7 mm o prawidłowej echogeniczności. Jajnik lewy o wymiarach 23 x 37, z drobną zmianą o charakterze torbieli endometrialnej o średnicy 14 mm. Jajnik o nieco ograniczonej ruchomości. Jajnik prawy o wymiarach 40 x 66mm z torbielą krwotoczną o wymiarach 28 x 39 oraz kilkoma torbielami endometrialnymi o średnicy 21 mm największa, pozostałe do 10 mm (2 szt). Jajnik nieruchomy w zroście z macicą i otrzewną dołu jajnika. Zatoka Douglasa bez nieprawidłowych ech. Prawidłowa ruchomość.

Tej choroby nie rozpoznaje się na podstawie USG, tylko podczas laparoskopii lub operacji. Jeśli jest endometrioza, to to schorzenie często łączy się z trudnościami w zajściu w ciążę i lepiej jest zastosować się do zaleceń lekarza. Jeśli nie jest to endometrioza, to nie ma takiego problemu.