Czy odżywka do rzęs stosowana w ciąży i podczas karmienia piersią może zaszkodzić dziecku? [Porada eksperta]
Gryzie mnie już od początku ciązy pytanie odnośnie odżywki do rzęs, którą stosowałam zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży, a która znacznie poprawiła moje samopoczucie, bo po raz pierwszy moje rzęsy stały się piękne i długie. Preparat odstawiłam, gdyż wyczytałam na ulotce, że nie przeprowadzono badań na kobietach w ciąży i że po poradę przed użyciem należy zgłosić się do lekarza. Więc zabrałam ze sobą ulotkę na wizytę u ginekologa a także dermatologa i zapytałam czy nie zaszkodzi jeśli będę jej używała. Od jednego i drugiego lekarza usłyszałam, że lepiej nie ryzykować, lepiej odstawić ale nic konkretnego co by mnie przekonało. Wydaje mi się, że nie przywiązali do tego zbytniej uwagi, a informacja na ulotce odżywki wcale nie dziwi, przecież na kobietach w ciąży nikt nie odważy się testować kosmetyków, co nie znaczy, że każde nie testowane mogą zaszkodzić. Odżywkę nakłada się cienką warstwą, dosłownie jak kreskę eyelinerem nad górną linią rzęs codziennie lub co kilka dni. Poniżej podaję skład i proszę o odpowiedź czy rzeczywiście nie mogę zacząć jej znów stosować. Wyrzuciłabym ją lub oddała bez żalu gdybym wiedziała, że rzeczywiście któryś z jej składników może zaszkodzić dziecku, na tą chwile nie używam jej, a wydaje mi się, że wcale nie ma gorszego składu niż balsam czy jakiś żel pod prysznic, w dodatku używa jej się w małych ilościach. Oto skład: Odżywka do rzęs Revitalash: Aqua, Sodium Chloride, Chlorphensin, Phenoxyethanol, Cellulose Gum, Disodium Phosphate,Citric Acid, Trifluoromethyl Dechloro Ethylprostenolamide, -Phantenol.
Skoro stosowanie odżywki polepsza pani samopoczucie to proszę ją stosować, ale jak podaje ulotka - na swoją odpowiedzialność.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta