Czy jest możliwe, by torbiel jajnika zniknęła? [Porada eksperta]
Zacznę od wyniku badania radiologicznego "W rzucie lewego jajnika zmiana torbielowata (ze wzmacniająca się przegroda, lub dwie do siebie przylegające zmiany) łączny wymiar 66X44 mm. [...] Szyjka macicy pogrubiała, wydatne sploty żylne przymacicza. Guzki Schmorla w trzonach pogranicza TH/L. BADANIE Z 17.10.2014R. Mam kilka pytań odnośnie tej zmiany. Czy taka duża zmiana torbielowata może się wchłonąć, albo "zniknąć" lub czy jej niewidoczność może być spowodowana miesiączką? Jest wyczuwalna dłonią, ale czy jest możliwe jej np. przesunięcie się albo może znajdować się gdzieś indziej niż na jajniku? Na pogotowiu z silnym bólem mówili mi, że się mogła odwrócić i przepisali 3 tabletki Ketonalu dziennie przez 10 dni. Na USG, w dniu w którym miała być operacja wycięcia, torbiel zniknęła. USG było dopochwowe i zmiana po prostu "wsiąkła". Nie wiem czy się martwić tym i iść zrobić badania jeszcze raz? Czy jest możliwe, że ona zniknęła nie zostawiając żadnego śladu?
Są różnego rodzaju torbiele jajnika. Torbiele tak zwane czynnościowe mogą się wchłaniać i znikać, najczęściej tak się dzieje w okresie krwawienia miesiączkowego. Bywa też, że torbiel pęka, płyn wylewa się do jamy brzusznej i torbiel znika. Torbiele, o ile znajdują się na narządach ruchomych, np. jajniku, mogą się przemieszczać, zmieniać lokalizację. Radziłabym porozmawiać jeszcze na ten temat z lekarzem prowadzącym, ponieważ wydaje mi się, że należy zaplanować wykonanie badania kontrolnego.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta