cysty na jajnikach [Porada eksperta]

Witam, zgłaszam się do Pani z pytaniem. Jak mogą być groźne cysty na jajnikach? Od 45 dni nie mam miesiączki, mam bóle głowy, bóle miednicy, jajników, zmęczenie, bolą mnie piersi. Dzisiaj ginekolog wykrył u mnie dwie cysty. Jedną o średnicy 4 cm, a drugą 5 cm. Jutro idę na dalsze badania by wykluczyć nowotwór. Mam 18 lat, strasznie się tym martwię. Chciałabym mieć w przyszłości dzieci, to moje marzenie. Moje pytanie polega na tym, jak bardzo poważne są te cysty i takiej średnicy, jaka jest szansa na bezpłodność? I czy przy takiej średnicy tych cyst będzie konieczna operacja? Czy lepsze jest stosowanie hormonów (antykoncepcji), czy te hormony naprawdę pomagają? Czy nawet jak je wyleczę może się nawrócić ta cysta? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Cysta, inaczej mówiąc torbiel to twór otorebkowany wypełniony płynem. Torbiele są bardzo różne, w zależności od tego z czego zbudowane są ściany torbieli i czym torbiel jest wypełniona (np. krwią, śluzem, płynem surowiczym). Na leczenie hormonalne reagują, tj. dają się wyleczyć, jedynie torbiele funkcjonalne, takie, które wydzielają hormony lub są hormonozależne. Inne nie. Rozpoznanie, jaka jest to torbiel jest wyłącznie histopatologiczne. Jest to badanie przeprowadzone dopiero po wycięciu torbieli. Zawsze więc warto jest spróbować leczenia zachowawczego. Niektóre torbiele nie mają tendencji do nawrotów, inne przeciwnie. Podobnie jest z zachodzeniem w ciążę. Najpełniejszą informację na swój temat uzyska Pani od lekarza prowadzącego.