Co dzieje się po rozpoznaniu pustego jaja płodowego? [Porada eksperta]
Mam bardzo nieregularne cykle od 39 do 19 dni. Ostatnią miesiączkę miałam 16 grudnia, a 4 stycznia obfite plamienie trwało 2-3 godziny. 15 stycznia zrobiłam test ciążowy, który wyszedł pozytywnie. Ze względu na plamienie i brązowe upławy udałam się do lekarza, ginekologa poinformował mnie, że mam puste jajo płodowe. Zrobiłam BetaHCG, które wynosiło 6442, po 3 dniach powtórzyłam badanie i wyszło 5888 oraz CRP - 1,4. Cały czas mam krwawienie + skrzepy, a czoraj wystąpiły bóle w dole brzucha. Czy w tym pustym jaju może pojawić się zarodek? Jeśli nie, to czy jest możliwość, aby takie jajo zostało wydalone samoistnie?
Puste jajo płodowe jest pozbawione zarodka. Brak wzrostu BetaHCG świadczy o tym, że ciąża się nie rozwija. Krwawienie jest objawem poronienia. Powtórzenie badania BetaHCG pomoże w rozpoznaniu, czy doszło do poronienia, czy trzeba indukować poronienie, czy też wykonać zabieg opróżnienia macicy.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta