Ciąża pozamaciczna [Porada eksperta]
Witam. Rok temu miałam ciążę pozamaciczną w prawym jajowodzie. Ogólnie nie miałam problemów ginekologicznych typu jakieś nadżerki czy torbiele. Miałam tylko 3 lata temu zapalenie grzybicze pochwy (wyleczone) i zapalenie pęcherza moczowego (wyleczone). Miewam nieraz bolesne miesiączki i zawsze są obfite. Dodam, że zauważyłam, iż nie rosną mi piersi od 1 klasy gimnazjum a mam 21 lat. Miałam robioną laparoskopię - jajowód zachowany. USG także robili, nic nie wspomnieli o żadnych chorobach, jajniki mam prawidłowe, podczas laparoskopii także nie wspomnieli o jakiejś nieprawidłowości w obrębie jajowodów. Lekarze powiedzieli mi, że taka ciąża się zdarza 1 na 100, ale takie wytłumaczenie nie daje mi spokoju, w dalszym ciągu obawiam się, iż nigdy nie zostanę matką. Skierowania na badania nie chcieli dać. Jednego lekarza jak zapytałam czy to z winy hormonów to powiedział, że bardzo możliwe, drugi tak samo, jednakże jak zapytałam trzeciego to stwierdził, iż hormony nic nie mają do ciąży pozamacicznej. Naprawdę bardzo się boję, dużo wyczytałam w internecie, iż niektóre kobiety po ciąży pozamacicznej albo miały kolejne takie ciąże albo wcale nie zachodziły w ciążę. Nie wiem co mam z tym dalej zrobić, naprawdę bardzo się boję. Napiszę kawałek wypisu ze szpitala. USG z 1 dnia w szpitalu (4 tydz CP) - trzon macicy w tyłozgięciu o jednorodnej echogeniczności bez zmian ogniskowych i wym. 47x40mm. Endometrium jednorodne o gr 5,2. Jajnik prawy prawidłowy o wym. oko jajnika w przydatkach prawych niejednorodny poliechogeniczny twór o wym. 30x20mm (grav. tubaria) jajnik lewy - prawidłowy. Echo kanału szyjki macicy linijne. Zatoka Douglasa i wokół macicy ślad płynu. USG w ostatnim dniu pobytu w szpitalu - trzon macicy w tyłozgięciu o niejednorodnej echogenicznosci bez zmian ogniskowych i wym 41x50mm. Endometrium niejednorodne o gr 7 mm. Jajnik prawy prawidłowy o wym. 36x24mm. Jajnik lewy prawidłowy o wym. 23x22 mm. Echo kanału szyjki macicy linijne, zatoka Douglasa wolna. Czy mam się martwić? Nie wiem co mam z tym dalej zrobić, naprawdę bardzo się boję szczególnie po tych wpisach w internecie o tym, iż kobiety miały po 1 pozamacicznej kolejne. Co mogło być przyczyną u mnie takiej ciąży? I jeśli np. nie było przyczyny, to co z tym dalej zrobić? Bardzo prosze o radę.
Naczętszą przyczyną ciąży pozamacicznej jest upośledzenie drożności jajowodów. Może być spowodowane zrostami wewnątrz - lub zewnątrzjajowodowymi oraz innymi zaburzeniami upośledzającymi drożność jajowodów. W prawym jajowodzie doszło do zagnieżdżenia się zarodka i należałoby się spodziewać, że ten jajowód nie jest sprawny czynnościowo i stwarza ryzyko powtórnej ciąży pozamacicznej. Przyczyna, dlaczego u Pani doszło do rozwoju ciąży pozamacicznej, na podstawie tego, co Pani napisała, nie jest znana. Badaniem, wyjaśniającym problem drożności jajowodów jest badanie HSG (histerosalpinogografia). Jest to podstawowe badanie wykonywane w przypadku niepłodności. Wcześniejsze przyprowadzenie tego badania nie ma sensu, ponieważ badanie nie należy do przyjemności a do czasu bezskutecznych starań o ciażę wiele może się zmienić.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta