Bolesne piersi - mastodynia? [Porada eksperta]

Mam 18 lat. Od miesiąca dokucza mi dość intensywny ból obu piersi. Ból pojawił się w październiku, tydzień przed okresem. Piersi były nabrzmiałe i bardzo bolały. Zaczęłam brać tabletki Mastodynon, lecz następnego dnia dostałam okresu i przerwałam łykanie ich. Jak tylko okres pojawił się, to ból ustąpił, jednak gdy okres się skończył, po 2-3 dniach piersi znów zaczęły mnie boleć. Kontynuowałam przyjmowanie wyżej wspomnianego leku (biorę go 2 razy dziennie). Minęło już ponad 2 tygodnie od zażywania leku, a piersi cały czas bardzo mnie bolą. Dziś byłam u ginekologa. Lekarz zbadał mi prawą pierś i stwierdził, że jest wszystko ok, po czym zaczął badać lewą pierś. Jak tylko zaczął ją badać, zauważyłam po jego minie, że coś jest nie tak. Wrócił do prawej piersi, pomacał ją i ponownie zbadał lewą, po czym zapytał mnie, czy miałam kiedykolwiek robione USG piersi. Gdy dowiedział się, że nie miałam, to stwierdził, że trzeba je zrobić. W karcie wpisał "wyczuwalne zgrubienia gruczołowe", a na zleceniu do badania USG jest napis "Bolesność sutka (mastodynia)". Jestem bardzo zaniepokojona, boję się, że to może być coś poważnego. Proszę o fachową pomoc. Czy mam się czymś martwić? Na co wskazują moje objawy? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Jeśli myśli Pani o zmianach nowotworowych, to opisane przez Panią objawy na to nie wskazują. Raczej jest to łagodna choroba sutków. Badanie USG należy wykonać.