Antykoncepcja a katar (obrzęk śluzówki nosa) [Porada eksperta]
Mam problem z katarem i uzależnieniem od otrivinu. Około 2 lat temu zaczęłam współżycie z moim partnerem i jako zabezpieczenie przed ciążą zdecydowaliśmy się na tabletki antykoncepcyjne. Po jakimś czasie jedynym skutkiem ubocznym zażywania pigułek był katar (konkretnie opuchnięta śluzówka nosa bez większej wydzieliny), jak również czasami odczuwam ból głowy oraz w okolicach zatok. Bardzo utrudnia mi to oddychanie, czasem w nocy się duszę. Przez to zaczęłam stosować Otrivin i temu podobne środki, dzięki nim nie mam problemu z oddychaniem, ani z przespaniem nocy. Próbowałam odstawić Otrivin, ale nie do końca mi się udało. Dodam jeszcze, że byłam u laryngologa i jedyne co mi Pani zaproponowała, to wyprostowanie przegrody nosowej. Ta diagnoza jest moja, ponieważ problem zaczął się w tym samym momencie, gdy zaczęłam brać tabletki i wspomniana Pani laryngolog stwierdziła, że może to być to, ale nie zaproponowała żadnych leków ani rozwiązania, oprócz nastawienia przegrody. Chciałabym się dowiedzieć, czy jest jakiś skuteczny sposób na zniwelowanie tych objawów bez odstawiania pigułek (mimo wszystko, jest to metoda, która mi najbardziej opowiada) lub proszę o informację do jakiego lekarza specjalisty się powinnam zgłosić. Jeśli uważa Pani, że to nie musi być katar hormonalny, a coś innego, również proszę o udzielenie mi takiej informacji.
Jedynym powodem kataru podczas stosowania tabletek antykoncepcyjnych jest uczulenie na któryś ze składników tabletek. Jednak nie przekona się Pani o tym, jeśli choć na miesiąc nie przerwie Pani ich stosowania.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta